W PRL-u były pomarańcze z Kuby, a w PiS jest węgiel z Kolumbii.
"Rządowe media radośnie informują, że statki z węglem z Indonezji, Kolumbii i RPA dopłynęły do portu w Świnoujścia. Komentatorzy porównują obrazki z tymi, które pamiętają z czasów PRL-u, kiedy to władza w podobny sposób witała statki z pomarańczami z Kuby"
mirekwirek z- #
- #
- #
- #
- 107
- Odpowiedz
Komentarze (107)
najlepsze
Inna sprawa, że tu nie chodzi o dostępność węgla tylko jak telewizja pereelowska przypomina tą pisowską. Wtedy mówiono o statkach z pomarańczami, a dziś mówimy o statkach z węglem. Deja vu. Czyż nie?