@LuCzadoreQ: Konsument będzie zobowiązany do dokonywania płatności za pośrednictwem rachunku płatniczego. Dotyczy to sytuacji, gdy jednorazowa wartość transakcji z przedsiębiorcą przekroczy 20 000 zł.
W ramach walki z "walką z szarą strefą": 1. Rozbijasz pierwotną kwotę na mniejsze, by móc obejść limit 2. Całej części swojego biznesu nie wprowadzasz do ksiąg - np. "Pracuje Pan, Panie Krzysiu, dla mnie od 10 lat. Znamy się dobrze i możemy sobie zaufać. Chce Pan podwyżki. Dam ją, ale nie mogę jej zrobić przelewem, tylko gotówką (lub w kryptowalutach)."
@mapz: No tak, ale to jest ta niegroźna i bezproblemowa szara strefa. Jak wyobrażasz sobie działanie firmy, która daje umowę (jakąkolwiek) po 3 miesiącach minimum, a na niej nawet najwyższy rangą ma najniższą? Znam w swoim rodzinnym 50k mieście co najmniej kilka - i to one są problemem. Żeby nie było - takie regulacje uważam za zbrodnicze nie wprost. Wprawdzie pozbędziemy się mniej sprytnych większych przestępców i sporą część tępej
Stopniowe gotowanie żaby (czyli plebsu) w celu spełnienia jednego z wielu dalekosiężnych celów globalistów. Standardowo pod pretekstem wygody, walki z czymś (najczęściej z wrogiem/problemem, który samemu się stworzyło) i bezpieczeństwa. Bezpieczeństwo i wygoda jest prawie zawsze kosztem wolności.
@JohnVanClouds: W Kanadzie chcieli blokować dostęp do kont ludziom, którzy protestowali, to też byli ludzie robiący na czarno, czy tirowcy odprowadzający podatki?
Zaraz zaraz - to weszło? Ma ktoś link do zapisu w dzienniku ustaw? Nie wierzę, że coś takiego przeszło bez większego echa, przecież to byłby nasz koniec.
@Tremade: Oczywiście, że takie coś przejdzie bez echa. Ludzie nie widzą w tym zagrożenia, bo nie dochodzi do nich sytuacja w której nie ma gotówki i rząd może wydać elektroniczny pieniądz z datą ważności. Z reszztą większości ludzi nie bedzie to przeszkadzało, i tak nie oszczedzaja i wydają na głupoty, więc w ich zyciu które opiera się na konsumpcji nic się nie zmieni, tylko będzie horror dla tych, któ®zy chcieliby
Komentarze (307)
najlepsze
1. Rozbijasz pierwotną kwotę na mniejsze, by móc obejść limit
2. Całej części swojego biznesu nie wprowadzasz do ksiąg - np. "Pracuje Pan, Panie Krzysiu, dla mnie od 10 lat. Znamy się dobrze i możemy sobie zaufać. Chce Pan podwyżki. Dam ją, ale nie mogę jej zrobić przelewem, tylko gotówką (lub w kryptowalutach)."
Żeby nie było - takie regulacje uważam za zbrodnicze nie wprost. Wprawdzie pozbędziemy się mniej sprytnych większych przestępców i sporą część tępej
Standardowo pod pretekstem wygody, walki z czymś (najczęściej z wrogiem/problemem, który samemu się stworzyło) i bezpieczeństwa.
Bezpieczeństwo i wygoda jest prawie zawsze kosztem wolności.
Zapraszam ekspertów @vegetassj1 @lukto95
od "wygodnego płacenia" do zabrania głosu w temacie.