Lubuscy pancerniacy pokonali 370 km w 4 dni podczas ćwiczeń Bóbr 22
370 kilometrów w 4 dni pokonali lubuscy pancerniacy. Zadanie przemieszczenia się z poligonu w Świętoszowie na poligon w Drawsku Pomorskim wykonali w ekspresowym tempie. Czołgi Leopard i wozy bojowe poruszały się lasami i bezdrożami, a Odrę musiały pokonać wpław i po dnie rzeki.
Hirch z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 158
Komentarze (158)
najlepsze
jakiś prototyp był nazwany Anders nie wiem czemu ale to chyba polityczny wybór nazwy
Plus za to, że wreszcie zaczęli coś realnie ćwiczyć, a nie wymyślali dane na temat tempa przemarszu prosto z dupska.
@majkelos13: absolutnie nie jest to prawdą. Takie przeszkody, szczególnie te większe i przy większej prędkości mają znaczenie. Po prostu się je omija, żeby nie uszkodzić cennych i często wrażliwych elementów wozu.
Tylko ruskie onuce w postsowieckich maszynach bez żadnego wrażliwego wyposażenia mogą sobie ot tak jeździć i niszczyć maszynę.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
To jakby porównać łucznika z łucznikiem konnym.
Zgoda, że prędkość jest ważna, ale opancerzenie, a przede wszystkim nowoczesne uzbrojenie - działo i elektronika chyba jednak są kluczowe.
Tak mi się wydaje, trochę się znam, bo
widziałem czołg w muzeum ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dobrze, że nie wjechali SUVem na ATkach, bo by ściółkę straszyli i rozjeżdżali zwięrzęta ( ͡° ͜ʖ ͡°)