Pozwolę tylko sobie wkleić coś z google... "Ile osób dziennie w Polsce umiera na raka? W naszym kraju dziennie umiera 1100 osób (to wynik zwyczajnego corocznej liczby ponad 400 tys. zgonów przez 365 dni).17 kwi 2020" 1100 osób... TYSIĄC STO OSÓB... DZIENNIE... PRZEZ CAŁY ROK... NON STOP... BEZ FALI... JEDNOSTAJNIE... JEDNYM RYTMEM...
Tyle w temacie srowida, nadmiarowych zgonów, przerwanych terapii z powodu C19 oraz... ZERO reakcji na świecie w sprawie "szczepionek na
@PrezesSzurii: Mirku... jak widzę jakie biomasy wypowiadają się na tym portalu, i bez względu na to czy są botami zatrudnionymi do wojny informacyjno-hybrydowej, czy trollami opłacanymi w tym samym celu, czy nawet "ludźmi" wierzący w to co piszą... to wybacz, ale przewiduję dość rychły koniec świata jaki znamy i dość mocne "WELCOME TO ORWELL's WORLD" :)
A czy są jakieś za? Chyba jedyne to brak kwarantanny, po kontakcie z osobą pozytywną. I na tym buduje się populację zaszprycowanych. Bo w tym cyrku nie chodzi o zdrowie. Wystarczy popatrzeć na poszczególne kraje jaki wpływ ma szczepienie i czy działa. W większości krajów pierwsza pula osób najsłabszych zmarła w zeszłym roku (w nadmiarowych zgonach pomijam osoby, które nie otrzymały na czas pomocy medycznej). W tym roku jak szczepienia ruszyły, to
@ilar: Jeśli mówimy o spadku odporności - dlaczego do tej pory nikt nie wpadł na to, aby ludzi badać pod kątem przeciwciał. I nie tylko tych uzyskanych szczepionką ale i nabytych wskutek przechorowania. Niestety bardzo silnie tutaj widać nacisk aby wszystkich szczepić.
Podobnie sytuacja z dziećmi. W ich przypadku (totalne przeciwieństwo grup ryzyka) prawdopodobieństwo wystąpienia NOPa jest wyższe od korzyści wynikającej z podania szczepionki. Dzieci w zasadzie wszystkie chorują bezobjawowo. Pojedyncze
@gridstream: Może Pan się przebadać na ilość przeciwciał. Ja to zrobiłem. Nie ma powodu tego robić masowo. Wystarczy duża próbka. Nie jestem wirusologiem więc powtarzam za tym co przeczytałem: nie tylko ilość przeciwciał decyduje o odporności - organizm "pamięta intruza: i zaatakowany uruchomi system immunologiczny. Wystąpienie nieporządnych reakcji u przebadanych dzieci nie istnieje. Przechorowanie bezobjawowe podobno "objawia" się po dwóch, trzech miesiącach. Nie pamiętam danych. Proszę porównać śmiertelność zaszczepionych i niezaszczepionych.
Dla mnie nie ma znaczenia działa czy też nie, jedni mówią że tak inni równie uczeni że nie ale skoro nie ma jej na liście szczepionek obowiązkowych to po co ta cała propaganda, to nachalne namawianie do szczepień? Czyżby znowu chodziło o pieniądze ?
@Skorpino: oczywiście jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Nikt w Polsce nie weźmie odpowiedzialności za ten preparat wpisując go do szczepień obowiązkowych.
Rozważyłem panie prezydencie i jestem przeciw. Ale nie namawiam pana ani nikogo innego do podjęcia takiej samej decyzji. Każdy ma swój rozum i odpowiada za siebie, proszę mnie z tego powodu nie dyskryminować.
@ilar: proszę Pana, nie naruszam niczyjej wolności. Jeśli zachoruję to pójdę do lekarza po L4 i będę leżał w łóżeczku pijąc herbatkę. Nie musi się Pan mnie bać, przecież chroni Pana szczepionka, którą Pan wziął.
Przy okazji spytam. Zaszczepił się Pan może przeciwko pneumokokom, meningokokom lub ospie wietrznej?
@ilar: jeśli pójdę do szpitala to pójdę, płacę za to więc mam do niego prawo takie sam jak Pan. Dopóki szczepionka jest dobrowolna to nie można za pójście do szpitala obwiniać niezaszepionych. Zwracam również uwagę na to, ze ja też mogę mieć zawał.
Super, ze się Pan zaszczepił, to się chwali. Ale ospę już Pan pominął. To dokładnie tak jak szczepienie pomijają osoby, które przechorowaly covid. A jednak też "nakazuje" im
Niestety smutne i prawdziwe, narracja upada jedna za drugą, już teraz ciężko powiedzieć czy coś mam sens czy to tylko pozorne działania i zasłona dymna dla robienia pieniędzy
dobra, szczepić się. Ale Ministerstwo Zdrowia wprost mówi (sms dostałem) ze szczepionka chroni przed kwarantanna. A ja jestem bohater, kwarantanny się nie boję.
o niczym innym nie wspominają, więc chyba szkoda czasu - a i tak od 2020 praktycznie 95% czasu w biurze (gabinet w domu) pracuję.
@ilar Niestety trafiłeś w zły portal. Wykop.pl to jest siedziba główna antyszczepów i od niedawna ogólnie szurów w Polsce. Na główną to nie ma szans wejść, gdybyś dostał jakiś powycinany filmik w którym ktoś mówi źle o szczepionce albo testach PCR to wtedy na 100% by weszło na główną.
Komentarze (78)
najlepsze
"Ile osób dziennie w Polsce umiera na raka?
W naszym kraju dziennie umiera 1100 osób (to wynik zwyczajnego corocznej liczby ponad 400 tys. zgonów przez 365 dni).17 kwi 2020"
1100 osób... TYSIĄC STO OSÓB... DZIENNIE... PRZEZ CAŁY ROK... NON STOP... BEZ FALI... JEDNOSTAJNIE... JEDNYM RYTMEM...
Tyle w temacie srowida, nadmiarowych zgonów, przerwanych terapii z powodu C19 oraz... ZERO reakcji na świecie w sprawie "szczepionek na
Komentarz usunięty przez moderatora
Bo w tym cyrku nie chodzi o zdrowie. Wystarczy popatrzeć na poszczególne kraje jaki wpływ ma szczepienie i czy działa.
W większości krajów pierwsza pula osób najsłabszych zmarła w zeszłym roku (w nadmiarowych zgonach pomijam osoby, które nie otrzymały na czas pomocy medycznej). W tym roku jak szczepienia ruszyły, to
Niestety bardzo silnie tutaj widać nacisk aby wszystkich szczepić.
Podobnie sytuacja z dziećmi. W ich przypadku (totalne przeciwieństwo grup ryzyka) prawdopodobieństwo wystąpienia NOPa jest wyższe od korzyści wynikającej z podania szczepionki. Dzieci w zasadzie wszystkie chorują bezobjawowo. Pojedyncze
Wystąpienie nieporządnych reakcji u przebadanych dzieci nie istnieje.
Przechorowanie bezobjawowe podobno "objawia" się po dwóch, trzech miesiącach. Nie pamiętam danych.
Proszę porównać śmiertelność zaszczepionych i niezaszczepionych.
Przy okazji spytam. Zaszczepił się Pan może przeciwko pneumokokom, meningokokom lub ospie wietrznej?
Super, ze się Pan zaszczepił, to się chwali. Ale ospę już Pan pominął. To dokładnie tak jak szczepienie pomijają osoby, które przechorowaly covid. A jednak też "nakazuje" im
o niczym innym nie wspominają, więc chyba szkoda czasu - a i tak od 2020 praktycznie 95% czasu w biurze (gabinet w domu) pracuję.
@ilar: z uniwersytetu marzeń xd chociaż patrząc na treści i sposób formułowania wypowiedzi chyba nawet go nie skończyłeś xd
@Kundlozol3000: "którzy by się m.in. zwoływali"