Na skrzyżowaniu są dwa białozielone słupki. Odległość między nimi to: 31 m. Motocyklista pokonuje ten dystans w 22 klatki filmu (bardzo konserwatywnie licząc), film ma 30 kl/s. Czas: 22/30 = 0,73 s Prędkość: 31 m / 0,73 s = 42,4 m/s = 153 km/h
Ludzie na grupce, na której to było wczoraj wrzucane byli gotowi zlinczować "dziadka w punto", bo wymusił, nie patrzy, demencja itp a motocykl jechał 50 km/h, natomiast jak widać na filmiku, niestety, wyszło jak zwykle
@Warzywo: Na każdym wymuszeniu gdzie motocykliści przekraczają grubo dozwoloną prędkość tak ludzie piszą na tych grupkach. Zawsze leci ten sam argument, że puszka wymusiła i prędkość nie miała znaczenia.
Pamiętam prawie identyczna sytuację z Szczecina sprzed kilkunastu lat. Facet wlaczal się maluchem do ruchu i nie zauważył nadjeżdżającego motocykla - auto dosłownie przecięte w pół. Jak już znaleźli licznik to było na nim ponad 200km/h - 3 ofiary
@pink_avenger masz na myśli pojazdy które wiele lat temu miały prędkościomierz napędzany linką. Teraz w większości prędkościomierze są sterowane elektronicznie i podczas wypadku wskazówka zatrzymuje się w przybliżonej prędkości uderzenia. Widziałem wiele samochodów świeżo po wypadkach i często uszkodzenia były adekwatne do prędkości na liczniku...
Ograniczenie do 70, a na wjeździe w kadr jedzie ponad 110 (a na bank już hamuje). To powinno być zakwalifikowane jako próba zabójstwa ludzi w osobówce.
@Duno: Jechałeś kiedyś z prędkościami 200km/h+ tam już masz tak zawężone pole widzenia że nie jesteś w stanie uważać i wszystkiego ogarnąć dlatego szybka jazda nigdy nie jest bezpieczna
@ZlyPanRoman: Miałem mały eurotrip w tym roku, pojedź sobie do Włoch (im bardziej na południe tym gorzej), albo do Hiszpanii i zobaczysz co to znaczy zły kierowca. Przysięgam na wszystko, że przed tymi wakacjami uważałem Polaków za najgorszych kierowców na świecie, obecnie uważam coś dokładnie odwrotnego.
Na samym początku filmu widzimy tira który najprawdopodobniej zasłonił drogę i motocykl, punciak myślał że spoko zdąży wyjechać bo jest miejsce, ale kto by się spodziewał motocyklisty zadupcającego tyle przez takie skrzyżowanie.
to tylko dowodzi, że każdy ma chwile słabości (lub głupoty) ¯_(ツ)_/¯
@PustyCzlowiek: To dowodzi tylko tego, że coś do garnka trzeba włożyć. Koleś był po prostu skończonym kretynem, a to że jeździł w ten sposób będąc policjantem i instruktorem (o ile to prawda) działa tylko i wyłącznie na jego niekorzyść, nie odwrotnie.
Mam nadzieję, że kierowca Punta nie poniesie dodatkowych konsekwencji. Motocyklista dostał to, na co zasłużył.
Ja się tylko cieszę, że ostatnimi laty sądy w takich przypadkach zaczęły stosować logikę, że to nie Twoja wina, bo nie musisz zdążyć zobaczyć idioty #!$%@?ącego 200 km/h na ograniczeniu do 50.
W mojej rodzinnej miejscowości, w czasach gdy byłem jeszcze w OSP, więc kilka lat temu w podobny sposób zginął policjant (po cywilnemu) na motocyklu mocno przekraczając prędkość. Wtedy kierowca osobówki nie zdążył jeszcze dobrze wyjechać, dostał uderzenie w bok. Motocyklista zginął na miejscu, ciało było w dwóch kawałkach.
Policjanci którzy byli na miejscu, od razu osądzili, że wina 100% kierującego osobówką, sędzia jednak orzekł, że w momencie gdy kierujący samochodem osobowym wyjeżdżał,
@smarterMe: albo jedziesz z otwartymi oczami, wjeżdżasz na puste skrzyżowanie i nagle zza zakrętu wjeżdża w Ciebie motocyklista. Tak było w tym przypadku który opisałem.
Wydaje mi się, że Twój komentarz i przekonanie o tym, że Ty wszystko widzisz i kontrolujesz na każdym skrzyżowaniu, wynika z braku doświadczenia za kierownicą, młodzi kierowcy często mają tendencję do przeceniania swoich umiejętności i możliwości.
Kierowca punto włączając się do ruchu patrzył pod słońce. Mógł w ogóle nie widzieć tego motocyklisty. Jak już rozmawiamy o dobrych i kiepskich kierowcach- dobry kierowca na drodze myśli za siebie i za innych. Motocyklista nie myślał za nikogo.
Zobaczcie tego pierwszego srebrnego Fiata. Zakładam, że jedzie mniej więcej z prawidłową prędkością na tym odcinku. Kadr od początku do końca pokonuje w jakieś 3 sekundy. Przy założeniu, że jest tam 70 km/h (około 20 m/s) to będzie mniej więcej odcinek 60 metrów od początku do końca pojawienia się w kadrze. Motocyklista ten odcinek pokonuje w czasie trochę ponad sekundy (ale ewidentnie poniżej 2 pełnych sekund). Jeśli przyjmiemy, że przejechał ten odcinek
oznacza, że poruszał się z prędkością około 40 m/s czyli +/- 140 km/h
Czyli klasycznie, jak na #!$%@?ę (*).
* - #!$%@? wg definicji sadistic.pl to semi-wannabe-motocyklista poruszający się niewładnie i z nadmierną prędkością nie dającą kontroli nad torem jazdy.
Szlifierki mają tendencję do #!$%@? tu nawet nie ma co typa bronić, bo na moje to jak zobaczył co się dzieje to zaczął hamować jeszcze przed kadrem spokojnie na budziku miał ponad 150 zanim zaczął hamować. #!$%@?ł że go nie ominął tylko wcisnął heble jak amator. Miejmy nadzieję że narządy się przydadzą.
Komentarze (506)
najlepsze
Na skrzyżowaniu są dwa białozielone słupki. Odległość między nimi to: 31 m.
Motocyklista pokonuje ten dystans w 22 klatki filmu (bardzo konserwatywnie licząc), film ma 30 kl/s.
Czas: 22/30 = 0,73 s
Prędkość: 31 m / 0,73 s = 42,4 m/s = 153 km/h
@Mariano86:
@LudzieToDebile: I tak było - sprawca poniósł stosowną karę.
Patrz pod nogi, zmielony motocyklista jest wszędzie.
Jechałeś kiedyś z prędkościami 200km/h+ tam już masz tak zawężone pole widzenia że nie jesteś w stanie uważać i wszystkiego ogarnąć dlatego szybka jazda nigdy nie jest bezpieczna
@PustyCzlowiek: To dowodzi tylko tego, że coś do garnka trzeba włożyć. Koleś był po prostu skończonym kretynem, a to że jeździł w ten sposób będąc policjantem i instruktorem (o ile to prawda) działa tylko i wyłącznie na jego niekorzyść, nie odwrotnie.
Mam nadzieję, że kierowca Punta nie poniesie dodatkowych konsekwencji. Motocyklista dostał to, na co zasłużył.
@EtaCarinae: Bo on lubil #!$%@?, ale przepisowo. Nie przecial by ciaglej.
Komentarz usunięty przez moderatora
Policjanci którzy byli na miejscu, od razu osądzili, że wina 100% kierującego osobówką, sędzia jednak orzekł, że w momencie gdy kierujący samochodem osobowym wyjeżdżał,
Wydaje mi się, że Twój komentarz i przekonanie o tym, że Ty wszystko widzisz i kontrolujesz na każdym skrzyżowaniu, wynika z braku doświadczenia za kierownicą, młodzi kierowcy często mają tendencję do przeceniania swoich umiejętności i możliwości.
Czyli klasycznie, jak na #!$%@?ę (*).
* - #!$%@? wg definicji sadistic.pl to semi-wannabe-motocyklista poruszający się niewładnie i z nadmierną prędkością nie dającą kontroli nad torem jazdy.
@Ponc3k: Chyba na karme dla psow bo na pewno nie na przeszczep.