Miejscowość 35 km za Białymstokiem. Co roku tamtędy jest zwiększony ruch, bo ludzie jeżdzą na sezonowe zbieranie borówki. I oczywiście masa głąbów myśli, że jest nieśmiertelna.
@Dzyszla: Tak, jak zobaczyłem Twój komentarz to dopiero go zauważyłem. Czyli na skrzyżowaniu pewnie już ktoś wyzionął ducha pewnie z podobnego powodu...
Kolejny wypadek gdzie droga wcale nie jakaś szeroka, wygląda jak teren zabudowany. A baran nie widzi znaku STOP. Prawko zabrać na 10 lat minimum! Z--------a i nic nie patrzy.
Komentarze (148)
najlepsze