To miał być prosty zabieg. 62-latka zmarła. Na karcie zgonu wpisano Covid-19
62-letnia pani Elżbieta trafiła do szpitala na zabieg korekty odźwiernika żołądka. Po kilku dniach stan kobiety zaczął się pogarszać. W ciągu miesiąca przeszła cztery operacje - jedną planową, trzy ratujące życie. Niestety jej życia nie udało się uratować. W karcie zgonu wpisano podejrz. SARS-CoV-2.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 275
Komentarze (275)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@ej-no-nie-przesadzaj: kłamiesz
7393 (10. czerwca 2021: https://coronavirus.data.gov.uk).
znowu kłamiesz
54,8%, źródło jak wyżej.
I ja nie mam na myśli tylko opisywanego przypadku bo takich jest niestety więcej.
Tu mamy sprawę jasną, że covid (mimo pozytywnego testu) nijak nie przyczynił się do pogorszenia już tragicznego stanu zdrowia tej pani, a zapewne w karcie w rubryce 'przyczyna wyjściowa zgonu' było wpisane coś w stylu śmierć z powodu Covid-19 i kod U0.71
Ale to powszechne, ileż to razy z przerażeniem obserwowałem rodziców dzieci jadących na otwartą operację serca którzy twierdzili że "nic mu nie będzie" że to "prosty zabieg". Na ile jest to wyparcie a na ile tępota.
Potem przez takie podejście sypią się pozwy, bo przecież miał to
@Unifokalizacja: to jest zupełnie inna sytuacja i oczywiste wyparcie problemu. Zaś w artykule - oczywista ignorancja i formułowanie zdań pod tezę.
a co do Twojego pierwszego pytania - myślę że to po części kwestia używania słowa "zabieg". ja obserwuję że wielu ludzi widzi to tak:
- zabieg - rutynowa sprawa, nic grożnego, robią
Też szury: o, ktoś w szpitalu, skrajnie osłabiony po operacji zmarł na covid, to na pewno wina tego, że źle wpisali
@tomtom666: którego nie miał zanim trafił do szpitala. A przecież taka ochrona jest, dodatki covidowe itp.
Poza tym ona zmarła na coś zupełnie innego.
"Jak człowiek wymiotuje skrzepami i krwią, to znaczy, że coś się w jego organizmie dzieje, ma jakiś krwotok i zapewne już ma początki zapalania otrzewnej"
To są wg. ciebie objawy grypy vel covid ?
@tomtom666: no, ale tak nie jest więc?
Wytłumacz mi, skoro NIE przyjmuje się jak leci, NIE wpuszcza się nikogo w odwiedziny, a do tego personel w większości zaszczepiony, to jak to jest, że co rusz takie wątpliwe zgony się pojawiają i zawsze tłumaczone jest to "a bo w szpitalu się łatwo zarazić"? Jak
do testowania szczepionek na dzieciach.Dzieki temu pandemia sie zakonczy juz szybko.UFAM NAUCE
Za 2 lata news że szczepienia na covid powodują raka czekam xD