@lukasz357: Od 2 lat regularnie przeglądam wykop. Jednym z powodów mojej obecności tutaj są nie tylko interesujące znaleziska, ale i wielokrotnie jeszcze ciekawsze dyskusje które wywiązują się pod określonym tematem. Niestety wraz ze wzrostem popularności tego serwisu jego poziom sukcesywnie obniża się. Nazlatywało się tutaj gimbusów, którzy za wszelką cenę muszą oznajmić swoje istnienie przez dodanie jakiegoś d$$$#nego komentarza. Apel co do niektórych trochę pohamujcie swoje zapędy. Jak palce mocno
@lukasz357: Teoretycznie prezydentem tez nie zostaje byle kto a mielismy elektryka, udawanego magistra, komuszka w przebraniu a teraz jest pierwszy druch. Czad.
Czemu wszyscy ze służby, którzy go wspominają podkreślają, że "lubiał" wypić. Z tej katastrofy to ma być raport czy hagiografia?
Jeżeli popatrzy się na nekrologi w gazetach, składane kondolencje, nagrobne epitafia i słucha się mów pogrzebowych - to nasze społeczeństwo składa się z samych szlachetnych, oddanych, ofiarnych, nieskazitelnie uczciwych, wiernych, patriotycznych itd.
Czy to znaczy, że nasze społeczeństwo składa się tylko z takich ludzi i tylko oni jako jedyni umierają a cała
Kładzie się nacisk na te promile, co moim zdaniem jest czymś absolutnie nieszkodliwym. Sam nie raz, jak byłem w samolonie wypiłem samolotową buteleczkę wina i miałem podobną ilość alkoholu jak gen. Błasik.
Problem jest w czymś innym. Mianowicie, że wszedł do kabiny pilotów. Jest pewna zasada sterylności kabiny i Błasik ją złamał. Ale... to też nie jest żadna rewelacja, bo Edmunt Klich mówił o tym kiedyś w programi "Teraz My".
"Zwrócmy jednak uwagę na następującą rzecz: kłamliwa teza o lądowaniu za wszelką cenę, pod naciskiem przełożonych była kolportowana przez Rosjan już w pierwszych godzinach po katastrofie. Tymczasem, gdy zmarł prezydent Jelcyn - rosyjskie media milczały cały dzień, za nim o tym doniosły. Po prostu nie mieli wówczas instrukcji jak to komentowac. A 10 kwietnia - szok absolutny, polski prezydent ginie koło Katynia - i jakoś instrukcję mieli."
To że Rosjanie pozbawili honoru i godności polskiego oficera wcale mnie nie dziwi. Dla nich zawsze polski żołnierz znaczył tyle co pies. Moskale puścili tą informację w świat i już na to nic nie poradzimy. Zaczekajmy na polski raport , podobno ma się ukazać na dniach.
Ilu z was miało okazje poznać wojsko od wewnątrz? Ilu dobyło ZSW lub jest emerytowanymi/byłymi żołnierzami? Ilu służyło w Siłach Powietrznych? Czy swoje opinie na temat generała opieracie tylko na tym co wam podała prasa i tv? Może gdybyście mieli okazję spotkać generała nie szastali byście tak minusami.
@Jofiel: a to kolega nie wie że tu nie trzeba mieć żadnego doświadczenia żeby brylować jako ekspert ?? chyba nie ma takiej dziedziny we wszechświecie, na temat której tu się nie znajdzie przynajmniej 40 ekspertów.
tak na marginesie o siłach powietrznych nie wiem nic :P za to sprawy podległe pod DWL nie są mi obce ;)
Znów wraca słynny polski temat "o zmarłych nie mówi się źle". Ok, rozumiem ale co jeśli mamy na to dowody? Nagle się okazuje że "Ruscy obrażają nam generała posądzając go o picie". Ale przecież mają na to dowody, więc o co w ogóle chodzi? Że się o tym wspomina? Czy jak jakiś kierowca na drodze zabije kogoś to się nie mówi o tym czy był pijany "żeby nie uwłaczać jego godności"?
Ok, Błasik mógł być pijany, zapewne jak reszta pasażerów VIP, ale ich stan nas nie interesuje bo nie byli oni w kabinie pilotów. Błasik tam był.Czy był on dowódcą Tupolewa? Trudno powiedzieć, ale wspomnienie o tym że to on zdał Prezydentowi raport o gotowości do odlotu przed startem mógłby wskazywać na to że tak było. Ale to powinna ustalić komisja bo w tym momencie wychodzi że "Kapitan statku jest pijany", co jest zwyczajnie niedopuszczalne.
Teraz okazuje się że cała rzesza "tych prawdziwych Polaków" stara się zamieść sprawę pod dywan twierdząc że "Ruska swołocz posądza polskiego, wielokrotnie odznaczonego generała o pijaństwo i pozbawia go należytego honoru". Czyli nagle wychodzi że mamy wojsko bez skazy gdzie się nie pije?
@remul: zgadzam się z większością Twojej wypowiedzi. Dodam od siebie jedynie jeden "punkt"
Jeżeli ktokolwiek myśli że generałowie będący przydupasami władz to wspaniali i świecący glorią żołnierze .... to jest w ogromnym błędzie. Stanowiska takie jak dowództwa poszczególnych rodzajów wojsk nie są rozdawane za zasługi, lecz w ramach klucza partyjnego. Tacy generałowie to nie żołnierze lecz politycy w mundurach. Nie mam zamiaru umniejszać zasług generała Błasika, ale Wy drodzy wykopowicze
Chyba już było tyle katastrof wojskowych w kraju że nie powinno nikogo dziwić ze rozbił się tupolew jeśli nadal się nic nie poprawi w lotnictwie to coś czuje że to nie będzie ostatnia katastrofa a generał dosłownie głowo odpowiedział za stan rzeczy.
Komentarze (118)
najlepsze
Błasik był elitarnym generałem, a próbuje się zrobić z niego pijaka.. Jak musi się czuć jego żona i dzieci..?
Jeżeli popatrzy się na nekrologi w gazetach, składane kondolencje, nagrobne epitafia i słucha się mów pogrzebowych - to nasze społeczeństwo składa się z samych szlachetnych, oddanych, ofiarnych, nieskazitelnie uczciwych, wiernych, patriotycznych itd.
Czy to znaczy, że nasze społeczeństwo składa się tylko z takich ludzi i tylko oni jako jedyni umierają a cała
Problem jest w czymś innym. Mianowicie, że wszedł do kabiny pilotów. Jest pewna zasada sterylności kabiny i Błasik ją złamał. Ale... to też nie jest żadna rewelacja, bo Edmunt Klich mówił o tym kiedyś w programi "Teraz My".
W imię
Co za idiotyczne, d%$#!ne porownanie.
PS : Ja korzystam z komunikacji miejskiej.
tak na marginesie o siłach powietrznych nie wiem nic :P za to sprawy podległe pod DWL nie są mi obce ;)
pozdrawiam
Ok, Błasik mógł być pijany, zapewne jak reszta pasażerów VIP, ale ich stan nas nie interesuje bo nie byli oni w kabinie pilotów. Błasik tam był.Czy był on dowódcą Tupolewa? Trudno powiedzieć, ale wspomnienie o tym że to on zdał Prezydentowi raport o gotowości do odlotu przed startem mógłby wskazywać na to że tak było. Ale to powinna ustalić komisja bo w tym momencie wychodzi że "Kapitan statku jest pijany", co jest zwyczajnie niedopuszczalne.
Teraz okazuje się że cała rzesza "tych prawdziwych Polaków" stara się zamieść sprawę pod dywan twierdząc że "Ruska swołocz posądza polskiego, wielokrotnie odznaczonego generała o pijaństwo i pozbawia go należytego honoru". Czyli nagle wychodzi że mamy wojsko bez skazy gdzie się nie pije?
Ludzie
Jeżeli ktokolwiek myśli że generałowie będący przydupasami władz to wspaniali i świecący glorią żołnierze .... to jest w ogromnym błędzie. Stanowiska takie jak dowództwa poszczególnych rodzajów wojsk nie są rozdawane za zasługi, lecz w ramach klucza partyjnego. Tacy generałowie to nie żołnierze lecz politycy w mundurach. Nie mam zamiaru umniejszać zasług generała Błasika, ale Wy drodzy wykopowicze