Ciężko tutaj obwiniać kierowcę. Widać, że chłopak młody, brak doświadczenia jazdy w terenie, klient sobie zażyczył to wjechał. Doświadczeni drajwerzy nie rozładowują samochodu na grząskim terenie, wiadomo, że póki załadowany to jeszcze pojedzie, na pusto się dzieje właśnie to co widać.
że póki załadowany to jeszcze pojedzie, na pusto się dzieje właśnie to co widać.
@AUTO-KOMIS: Trochę nie masz racji, jeździłem czteroosiówkami 32T w terenie, jak się zakopywałem, to wyjechać mogłem dopiero po rozładowaniu.
Kierowca popełnia podstawowy błąd przy manewrze blisko przeszkody, cofając skręca w drugą stronę, przysuwając się do przeszkody. A powinien cofać z prostymi kołami, wtedy może pogłebiać skręt, będąc cały czas w bezpiecznej odległości. To podstawa obracania pojazdu wokół jakiegoś słupka, czy
Cofanie ze złożonymi lusterkami :) Tak naprawdę tylko wygląda to strasznie, a tak naprawdę podczas rozpoczęcia manewru widać czy wejdę, czy nie. Potem, już po złożeniu lusterek, wystawiamy głowę i pilnujemy tylko jednej strony, drugą będzie słychać w razie czego ;)
@Brajanusz_hejterowy: Nie nabrał zakrętu, tyłem jakoś wjechał, wyjeżdżając ściął zakręt, dodatkowo poprawiając, cofał skręcając w przeciwną stronę, a powinien na prostych kołach i stopniowo pogłębiać zakręt. Dość popularny błąd kierowców małych pojazdów.
Komentarze (6)
najlepsze
Widać, że chłopak młody, brak doświadczenia jazdy w terenie, klient sobie zażyczył to wjechał.
Doświadczeni drajwerzy nie rozładowują samochodu na grząskim terenie, wiadomo, że póki załadowany to jeszcze pojedzie, na pusto się dzieje właśnie to co widać.
@AUTO-KOMIS: Trochę nie masz racji, jeździłem czteroosiówkami 32T w terenie, jak się zakopywałem, to wyjechać mogłem dopiero po rozładowaniu.
Kierowca popełnia podstawowy błąd przy manewrze blisko przeszkody, cofając skręca w drugą stronę, przysuwając się do przeszkody. A powinien cofać z prostymi kołami, wtedy może pogłebiać skręt, będąc cały czas w bezpiecznej odległości. To podstawa obracania pojazdu wokół jakiegoś słupka, czy
Tak naprawdę tylko wygląda to strasznie, a tak naprawdę podczas rozpoczęcia manewru widać czy wejdę, czy nie. Potem, już po złożeniu lusterek, wystawiamy głowę i pilnujemy tylko jednej strony, drugą będzie słychać w razie czego ;)
#chwalesie