Nie wiem co w tym nowego. Do "mojej" przychodni i bez pandemii nie można się było dodzwonić. Trzeba było stać od 6 rano pod drzwiami żeby się załapać, bo p---y nie odbierały telefonów.
Ale już w drugą stronę sytuacja jest zgoła odmienna. Pewna osoba z mojej rodziny miała planowany zabieg na kwiecień. No jak wyglądał kwiecień każdy wie, szpital przekształcono na covidowy, zabiegi przełożono na "nie wiadomo kiedy". No i jak już się sytuacja unormowała i szpital wrócił do działania "wielospecjalistycznego" to cipy dzwoniły po poumawianych pacjentach by ich pozapisywać na nowe terminy. Pech chciał, że wówczas ta pewna osoba nie miała telefonu przy dupie. No nie zdążyła odebrać. Oddzwoniła za dokładnie 4 minuty. Dowiedziała się, że skoro nie odebrała telefonu to oni uznali że już nie jest zainteresowana zabiegiem i skreślili ją z listy oczekujących.
Tak własnie przypadkiem trafiłem na stronę: https://www.halodoctor.pl W cholerę lekarzy z wizytami w ostępach nawet co 2 minuty! i to wszystko za jedyne 100 zł za 2 minuty. Wszystko online (swoją drogą, konsultacje ginekologiczne w sprawie grzybicy narządów płciowych muszą być ciekawe ( ͡°͜ʖ͡°))
Niedziela, 19:30 - ponad 300 lekarzy dostępnych... Zakładam, że nikt po niedzielnym obiadku z rodziną sobie w ten sposób w domu nie
Od ponad pół roku nie możemy skorzystać z wielu usług (służba zdrowia, urzędy), za które płacimy w podatkach...i lepiej lub gorzej, ale sobie radzimy. Czas na Wielka Redukcję Budżetówki i usunięcie wszystkich niepotrzebnych lub fikcyjnych stanowisk, funkcji, jednostek, działów...ministerstw.
@mocny_w_gebie: Nie radzimy. Jest obecnie wykrywane o 1/3 mniej nowotworów i ci pacjenci w końcu trafią do onkologów, ale będzie za późno. Te baby w recepcji są po postu leniwe. Lekarze pewnie częściowo też, oraz mają za mało środków ochrony i czasu.
gdzie by te wszystkie j----e miliony BAB "pracowały" gdyby nie banki, przychodnie, informacje i inne stołki do szlajania sie z koleżankami i pierdzenia
Oni tam skaczą z radości, że ten covid się rozkręcił i teraz mogą już bez żadnych przeszkód się opierniczać całe dnie. Ha tfu, głupio mi że niedawno broniłem tych homo-soviectusów z tej zakichanej tzw. służby zdrowia.
@Popke523: W maju br wracam ze szpitala w Katowicach Bogudzic ze złamaniem gdzie polecono mi umówić się w rejonie na kontrolę. To dzwonie do http://www.epione.pl/ przez całą drogę - ponad 40 min. Nikt nie odbiera. To czas pierwszej pandemii - przychodnie świecą pustkami. Idę do j-----j przychodni. Zero pacjentów. Recepcjonistki rozbawione bo nikogo nie ma. I se myślę, co jest k---a. Przychodnia pusta i nikt nie był wstanie podnieść słuchawki?
@bisu: Dokładnie. Ostatnio kupiłem miód od "polskiego rolnika" ewidentnie rozcieńczony wodą, w smaku jakby sfermentowany. W pszyszlości kupię po prostu chiński w niemieckim, czy francuskim sklepie.
@bisu: Akurat nie pytałem się o cenę. To niech mają 2 rodzaje miodu, dla tych, co się pytają, dlaczego tak drogo i dla pozostałych. A u tego już nie kupię.
Opiszę swoją sytuację z ośrodkiem zdrowia. Miesiąc temu przewiało mnie na rowerze.
Pierwszy dzień, gorączka 39 stopni (niedziela) Drugi dzień 40 stopni, dzwonię do lekarza, nie mogę przełknąć śliny, ani praktycznie się napić, taki ból gardła. (nie dodzwoniłem się) Trzeci dzień, gorączka nie ustępuje,dodatkowymi objawy są silny ból głowy i ból oczu. Dodzwoniłem się o godzinie 10, dzwoniąc od 8:00. Przyjęto jedynie ZGŁOSZENIE, że potrzebuję konsultacji. Powiedziano mi że lekarz oddzwoni po południu.
@extaza161: w biznesie zdrowia (nie mylić ze służbą) covidova panika jest darem niebios. Konowały i piguły za nic nie robienie biorą tą samą kasę jak za normalną pracę. Dla nich covid może trwać zawsze.
Co tu się dziwić, dzwonię na szpital, Sporna Łódź! syn 3 latka cukrzyk, póki co nie wyleczalna choroba, trzustka przestała funkcjonować, muszę przejść poprzez teleporadę telefoniczną ponieważ nie ma spotkań na oddziale, jestem 29 w kolejce, mija 39 minut rozłączają mnie w momencie gdy doczekałem miejsca drugiego, tydzień później gminny ośrodek pomocy społecznej razem z lekarzem rodzinnym dzwonią do mnie że zaniedbałem dziecko.
@edwardacki: dopóki na ministrów zdrowia będą wybierani lekarze którzy dbają głownie o 4 litery swojej profesji a nie o pacjentów to nie ważne na kogo będzie głosował nic to nie zmieni.
Komentarze (167)
najlepsze
Ale już w drugą stronę sytuacja jest zgoła odmienna.
Pewna osoba z mojej rodziny miała planowany zabieg na kwiecień. No jak wyglądał kwiecień każdy wie, szpital przekształcono na covidowy, zabiegi przełożono na "nie wiadomo kiedy".
No i jak już się sytuacja unormowała i szpital wrócił do działania "wielospecjalistycznego" to cipy dzwoniły po poumawianych pacjentach by ich pozapisywać na nowe terminy. Pech chciał, że wówczas ta pewna osoba nie miała telefonu przy dupie. No nie zdążyła odebrać. Oddzwoniła za dokładnie 4 minuty. Dowiedziała się, że skoro nie odebrała telefonu to oni uznali że już nie jest zainteresowana zabiegiem i skreślili ją z listy oczekujących.
@xxx12321_new: Problem w tym, że teraz nie wpuszczają, jak ktoś się wcześniej nie umówi ¯\_(ツ)_/¯
W cholerę lekarzy z wizytami w ostępach nawet co 2 minuty! i to wszystko za jedyne 100 zł za 2 minuty. Wszystko online (swoją drogą, konsultacje ginekologiczne w sprawie grzybicy narządów płciowych muszą być ciekawe ( ͡° ͜ʖ ͡°))
Niedziela, 19:30 - ponad 300 lekarzy dostępnych...
Zakładam, że nikt po niedzielnym obiadku z rodziną sobie w ten sposób w domu nie
To czas pierwszej pandemii - przychodnie świecą pustkami.
Idę do j-----j przychodni. Zero pacjentów. Recepcjonistki rozbawione bo nikogo nie ma. I se myślę, co jest k---a. Przychodnia pusta i nikt nie był wstanie podnieść słuchawki?
Od służby zdrowia po urzędników kończąc na majstrach których szukasz do remontu.
Pierwszy dzień, gorączka 39 stopni (niedziela)
Drugi dzień 40 stopni, dzwonię do lekarza, nie mogę przełknąć śliny, ani praktycznie się napić, taki ból gardła. (nie dodzwoniłem się)
Trzeci dzień, gorączka nie ustępuje,dodatkowymi objawy są silny ból głowy i ból oczu. Dodzwoniłem się o godzinie 10, dzwoniąc od 8:00.
Przyjęto jedynie ZGŁOSZENIE, że potrzebuję konsultacji. Powiedziano mi że lekarz oddzwoni po południu.
Niech ten system się p------i.
Tyle że nie chce