Rowerzystka wpadła na metalowy płot. Groźny wypadek przy budowie POW
Wybite zęby, złamana żuchwa i zraniona twarz - to bilans wypadku, do którego miało dojść w zeszłym tygodniu na popularnej trasie rowerowej wzdłuż Przyczółkowej. Dopiero gdy zainteresowaliśmy się sprawą, pojawiło się tam właściwe oznakowanie.
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 241
- Odpowiedz
Komentarze (241)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@TurboBrajanusz: Ale to Warszawa i nie, nie miałam w ręku telefonu:)
@pobozny: tu nie chodzi o moje zdenerwowanie, tu chodzi o to że dziewczyna wjeżdżając na skrzyżowanie kompletnie nie wiedziała kto ma na nim pierwszeństwo, co niemal skutkowało jej połamanymi kośćmi. Ludziom się wydaje, że jak za dzieciaka jeździł na rowerze po parku, to już umie jeździć na rowerze, więc śmiało da
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
@ArekJ: Kolażówki nie winię. Ale faktem jest, że postawili ażurowy płotek w poprzek ścieżki rowerowej bez żadnego oświetlenia/odblasku. Rankiem lub wieczorem to nie dziwne, że ktoś może w to wpaść!
@GoldenStone: Ratownicy mędyczni powiedzieli mi, że są tam codziennie z różnych przyczyn. A z wiadomości jakie dostaję, wynika, że nie tylko ja wpadłam na to g---o, ale akurat mój przypadek został nagłosniony;)
@gundis24:
@gundis24: