Co się stało w 1971?

Produktywność rośnie, zarobki nie bardzo. Stopa oszczędności osobistych coraz mniejsza. Winny pieniądz fiducjarny, czy krwiożerczy kapitaliści żerujący na masach?

[Draakul]

Zwiększająca się automatyzacja?

[Marian84]

@Draakul: nie, prędzej globalizacja. Po co dawać więcej w kraju X jak Hindus zrobi to samo 3-10x taniej?
W USA zarobki nie rosną, ale w Azji już tak.

[1.....1]

@Marian84: Raczej inflacja która jest po części stopowana przez tanią produkcję za granicą, gdyby nie to to amerykanie poznaliby prawdziwą wartość inflacji.

[EtaCarinae]

Trzeba jakoś sprzedać kredyty i raty.

[Arek444]

Globalizacja, czyli do gry wchodzą Chiny ¯_(ツ)_/¯

[megaloxantha]

Prymitywna manipulacja statystyczna, ale jak widać działa. Jak się pokazuje zmiany wykładnicze gdzie jeden proces ma większy wzrost procentowy (nawet o 0.1%) na wykresie liniowym to zawsze wyjdzie takie rozdzielenie. nie ma nic specjalnego w 1971. Im dalej na prawo tym mniej procent zajmuje grubość kreski.

A powodem nie jest żadne zniesienie parytetu złota, tylko globalizacja, bo tuż po wojnie Ameryka konkurowała ze zrujnowaną Europą, zrujnowanym Zsrr, Chinami jako państwem prawie agrarnym

[Mario7400]

Konkurencja z latami wzrastała to i pensje przestały tak szybko rosnąć.

@megaloxantha: Dość osobliwe stwierdzenie na sytuację, w której pensje praktycznie przez lata spadały. Ale to pewnie wszystko przez to że dla wzrostów wykładniczych w środku skali grubość kreski ma inne znaczenie.

[Mario7400]

@megaloxantha: Specjalnie dla ciebie ktoś narysował strzałkę.

[ostryb]

Po przeczytaniu opisu mam podejrzenia że to jakiś komunista napisał.
Wiec artykuł zapewne też.
Ja nie będę na komunistów czasu marnował.

[Uchodzca_Z_Polski]

@xp17: Kryzys miał być w tym roku. Znowu go przelozyliscie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[slabart12]

Jak to co sie stalo? Na przelomie lat 70. i 80. do wladzy doszli neoliberalowie (Thatcher, Reagan) i zaczeli wprowadzac swoje 'genialne' reformy- deregulacje, obnizanie podatkow najbogatszym etc. Efekty widac. Jeszcze w latach 70. szef wielkiej firmy na Zachodzie zarabial 'tylko' kilkadziesiat razy tyle co robotnik. Dzisiaj szef wielkiej firmy zarabia czesto kilkaset razy tyle co robotnik. W USA przez ostatnie kilka dekad zarobki przecietnych ludzi stoja w miejscu albo tylko nieznacznie

[Ilythiiri]

@slabart12: Po pierwsze - nie wynika to z poziomu opodatkowania, bo to ,że ktoś im więcej zabierze nie znaczy, że Ty więcej dostaniesz. (to jest naiwność z Twojej strony)

Po drugie - jakiekolwiek dane na potwierdzenie Twoich słów w odniesieniu do przeciętnej firmy a nie kilku molochów z USA które działają globalnie? Jakiekolwiek wiarygodne? Posiadasz?

Po trzecie - od roku 1970 następowała odwilż na świecie i kolejne kraje jak np. Chille

[Ilythiiri]

Podatki to jedno, ale neoliberalna deregulacja to inna rzecz. Równie dobrze zamiast 1971 można wklejać mordkę Reagana na różnego rodzaju wykresach związanych z jego polityką - ot, długość życia vs wydatki na ochronę zdrowia (Reagan wprowadził tu dość mocne deregulacje)

@mucher: Z tą służbą zdrowia to bym uważał w dyskusjach, bo ona wcale w USA nie jest prywatna... wspomnę tylko, że ~2/3 szpitali jest publiczna, regulacje i ubezpieczenie to