Młodzież przesiaduje w centrach handlowych. "Stwarzają problemy"

Włóczą się bez celu, są chamscy i wulgarni, przeszkadzają w pracy, a kiedy zwraca się im uwagę, reagują agresywnie - to najczęstsze zarzuty, jakie pod adresem nastolatków przesiadujących w centrach handlowych stawiają osoby tam pracujące. Młodzi są zdania, że zdecydowana większość z nich...

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 353
- Odpowiedz






Komentarze (353)
najlepsze
źródło: comment_1581414200LlbuFftQEeHGqpTpWDXcgL.jpg
Pobierzhttps://www.wykop.pl/link/5331093/zwyklych-polakow-nie-stac-na-mieszkanie-bo-ceny-wzrosly-tak-bardzo/
źródło: comment_1581415455YlHXsnzn1r4qtdgwD0Fu7r.jpg
Pobierzźródło: comment_1581439457LBtRXinxcVcj1Thdv8SowW.jpg
Pobierzźródło: comment_1581442672nJx9uawrhYoxF3Ixke69Yz.jpg
PobierzIdę do Biedry pokosztować parówek, wrzucą to sobie w koszty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tylko gurwa oni są celebrytami, a galerianki już niekoniecznie.
A tak serio, to gdzie ci ludzie mają iść? Całe miasto zabetonowane, w nielicznych parkach stare baby i srające psy, z resztą tam też by pewnie mieli problem. Chyba lepiej że w centrum siedzą niż mają pić wino pod mostem z żulami.
Kwestią jest to, że dzieciaki po prostu lubią tam przebywać, i tyle. Kiedyś było więcej melin na mieście, a dzieciaki i tak przesiadywały na podwórzach i na trzepakach.
@hehtor: Jakiej przestrzeni?