NRL: Minimalne wynagrodzenie dla lekarzy stażystów niepoważne
Z jednej strony w Polsce brakuje lekarzy, z drugiej stażyści otrzymują zasadnicze wynagrodzenie na poziomie minimalnym – powiedział prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja, odnosząc się do nowego rozporządzenia w sprawie stawek dla lekarzy stażystów.
g.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- 390
Komentarze (390)
najlepsze
@wkontakciecompl: Po co się stresować skoro władza ma ich w pompie a konsekwencja strajków jest taka, że są przedstawiani jako "zjadacze ośmiorniczek" i wyłudzacze pieniędzy od biednego pracującego luda. Taka jest narracja. Tak jak w każdej branży jest także ssanie na lekarzy w prywatnych szpitalach i gabinetach. Nie ma problemu z pracą. Jest problem z pracą na państwowych posadach. Nie dziwię się, że po zrobieniu specjalizacji część jedzie za
Tyle dobrze, ze ma sie juz cos w CV, ale w wiekszosci przypadkow
Komusze myslenie wsrod elektoratu PiS jest ogromne! Skoro ja, traktorzysta zarabiam 2700zl to dlaczego lekarz ma zarabiac wiecej niz 4000zl?
Zrozumcie raz na zawsze! TO ELITA! Oni ratuja zycie! Nie wasz Bog, tylko oni! Narzekacie na jakosc sluzby zdrowia, a sami zlorzeczycie ludziom po MEGA TRUDNYCH studiach, bo maja
Tak, a wczesniej zbada pacjenta. Na co komu jakies studia, niech przekwalifikuja sprzataczki.
No tak, w koncu przez szesc lat na studiach czlowiek niczego sie nie uczy.
Tam na zaliczenie nie robi się prezentacji, a 3 dostaje każdy to ma obecność. LEK składa sie z miliona pytań z całeej szeroko rozumianej medycyny.
Wstydem jest że lekarze stażystą płaci się śmieciowe pieniądze.
To pomyśl ile kosztuje pszeczep serca. Wolny rynek sprawi, że umrzesz/umrzemy
Komentarz usunięty przez moderatora
@Quentof: A to ciekawe... Spotkałem paru lekarzy emigrantów i żaden takimi rzeczami się nie chwalił, ale może coś się zmieniło w ostatnich miesiącach. Owszem, np. mieszkanie służbowe się zdarzyło - 60 tys. miasto we Francji, budownictwo z lat 60., 2 pokoje ok. 65 m.kw. za 300 euro/m-c, więc sporo poniżej stawek rynkowych za wynajem. Jednak np. wraz z umową o pracę w szpitalu
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Staż zostanie wkomponowany w normalny tok studiów, i będzie liczony jako studia, najwyżej materiał z jednego semestru upcha się w inne, z części zrezygnuje i mamy dwa wolne semestry - i staż będzie wliczony w normalny tok studiów.
Albo zmuszą lekarzy do odpracowywania studiów po ich ukończeniu.
W tym Batustanie rząd będzie kombinował jak się da, ale za #!$%@? nie zapłaci, bo
@Koperek01
Na farmacji od lat są to 5,5 letnie studia magisterskie gdzie ostatnie pół roku to staż bezpłatny w ramach studiów. Jakoś nikomu do tej pory to nie przeszkadzało?
Przykładowo - dobry glazurnik zarobi więcej niż lekarz rodzinny (2 lata zawodówki i damy na to 2 lata praktyki), nie mówiąc już o np. cwaniaczkach po prawie którzy zajmują się pierdołami związanymi
Wtedy te miesięczne obowiązkowe praktyki czy tam staż są zazwyczaj opłacone najlepszą stawką = zero złotych.
Jeżeli są płatne, a zdarzają się :)))) to tylko wtedy gdy student płaci szpitalowi za możliwość ich odbycia :)))))
W każdym kraju europy lekarze, pielęgniarki
Komentarz usunięty przez moderatora
Poza tym ceny wielu dóbr są
Nasza znajoma w Pepco zarabiała więcej niż on...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@SoulShredder: Nawet nie na lekarzy tylko ogólnie na procedury medyczne. Jakby NFZ kontraktował więcej procedur to by można więcej pacjentów zrobić bo często jest tak, że sprzęt stoi nieużywany w szpitalach bo NFZ nie wykupił procedur. Efekt jest taki, że sprzęt stoi i się kurzy. Wynająć go nie można prywaciarzom bo będzie nierówność społeczna jakby prywatni pacjenci leczyli się na państwowym
Jestem absolutnie za