Nie, nie mam. Problemy z zaśnięciem? Słyszałem o czymś takim zaledwie. Najdłużej co leżałem przed zaśnięciem to jakieś 15-20 minut. Ja niestety mam w drugą stronę np. wstaję po 12 godzinnym śnie, jem śniadanie (pora dnia dowolna) i kładę się dalej na jakieś 4-5h - nie raz już się tak zdarzyło. Zresztą, przed chwilą właśnie wstałem bo o 21 mój mózg przestał łapać rzeczywistość i się położyłem co by go zresetować :)
Irytują mnie pojedyńcze obrazki i takie sobie komiksy na głównej, ale ten wykopię za absolutną prawdziwość. Mówiąc szczerze, myślałem, że tylko ja tak mam. A raczej miałem za czasów, gdy musiałem wstawać o 6:30. Szedłem spać o 23, zasypiałem po 1 w nocy. Budziłem się o 4 i leżałem 2,5 godziny.
Ale, gdy musiałem wstawać o 4:30, bo miałem robotę na 6 rano, to zasypiałem od razu (o 21:30, jak 8-latek) i
Komentarze (76)
najlepsze
Zakopane.
http://rly.pl/ciekawostki/679-inteligentni-chodza-spac-pozniej/
:D
Ale, gdy musiałem wstawać o 4:30, bo miałem robotę na 6 rano, to zasypiałem od razu (o 21:30, jak 8-latek) i
pewnie większość społeczeństwa nie ma takich problemów