@Jarek_P: też nie zawsze. Mój lubi jak się go mizia po brzuchu ( ͡°͜ʖ͡°) Za to pazurów nie da sobie obciąć za nic. Kiedyś próbowałem go owijać ręcznikiem jak kebsa XD Pomagało na gryzienie i drapanie ale dalej się darł jak obdzierany ze skóry, więc w końcu odpuściłem ¯\_(ツ)_/¯
Ciekawe ile kotów musiało zginąć, żeby ten ogarnął co można tym nożem zrobić....
Stary kawał #suchar Facet dostał na urodziny... Facet dostał na urodziny papugę. Szybko zorientował się, ze ma ona okropny nawyk przeklinania i rzuca mimochodem co drugie słowo. Cóż miał jednak zrobić - wyrzucić żal, zawsze to jakiś towarzysz, zresztą prezent. Wiele dni starał się walczyć ze słownictwem papugi. Mówił do niej miłe słowa, puszczał łagodną, klasyczną muzykę, robił wszystko,
@elim: @mmaku89: to dziwne.... ale ogólnie kitki jak ogarną co się dzieje to same lezą w ręce.. i błagają oczkami jak we shreku... zaopiekuj się mną... kiedyś przyszedł kotek z pola -nieznajomy- a tam na głowie i pod łopatakami no z 10 kleszczy razem, siedziały na sztorc, widać że się biedaczek męczył już z nimi parę dni, złapałem go i wyjąłem mu je i kitku był super szczęśliwy że się
@Hodofca: moze mozna, moze nie mozna. Sam jestem zwolennikiem minimalnej skutecznej kary, a kara jest z zalozenia bardziej ingerujaca w psychike. Jedynie nie rozumiem tego wmuszania jedzenia. Raz ze to powoduje negatywne skojarzenia (musze) a dwa ze to bez sensu. Dziecko bedzie glodne to zje. No i mozna sie heheszkac ale faktycznie slabe to ze ojca kojarzy z #!$%@? i tym ze moze mu #!$%@?.
Komentarze (45)
najlepsze
@Jarek_P: są wyjątki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Stary kawał #suchar
Facet dostał na urodziny...
Facet dostał na urodziny papugę. Szybko zorientował się, ze ma ona okropny nawyk przeklinania i rzuca mimochodem co drugie słowo. Cóż miał jednak zrobić - wyrzucić żal, zawsze to jakiś towarzysz, zresztą prezent. Wiele dni starał się walczyć ze słownictwem papugi. Mówił do niej miłe słowa, puszczał łagodną, klasyczną muzykę, robił wszystko,
z akumulatorem na jajach jeszcze nikt nie kłamał
https://demotywatory.pl/4886193/Kazdy-ma-wlasne-metody-wychowawcze
@verul: Taka wersja jeszcze "śmieszniejsza" (w cudzysłowiu, bo nie ma co tego pochwalać, może niezłego mindfucka zrobić w głowie małemu dziecku)
Jedynie nie rozumiem tego wmuszania jedzenia. Raz ze to powoduje negatywne skojarzenia (musze) a dwa ze to bez sensu. Dziecko bedzie glodne to zje.
No i mozna sie heheszkac ale faktycznie slabe to ze ojca kojarzy z #!$%@? i tym ze moze mu #!$%@?.
Dobre! xD