Niemiecka Policja zajeżdża drogę i zatrzymuje za brak ostrożności bo ...
Kamerka w aucie to dziś podstawa. Nawet za granicą może wybawić Cię z opresji. „Wczorajsza sytuacja (05.09.2019). Niemcy, ok 50km za austriacką granicą, jadę w kierunku Monachium. Jedziemy sznurem aut w deszczu, powoli wyprzedzając tiry z prawej ... "
stopchamteam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 338
- Odpowiedz
Komentarze (338)
najlepsze
EDIT: A dobra, to tylko ten stopcham co myśli, że pozjadał rozumy. Kirowca auta do utemperowania a wy się wyprostujcie.
- stałe nagrywanie na terenie Niemiec grozi karą grzywny
- blokowanie lewego pasa grozi mandatem karnym i punktami
- nie zastosowanie się do sygnałów zatrzymania ("odpala niebieskie stroboskopowe światło - myślę małolat sobie kupił, żeby ludzie zjeżdżali, więc nadal jadę lewym powoli")
- gdy Policja odpala "follow me" zjeżdża na drugi pas uciekając i reaguje dopiero na lizak
- Grażyna dzwoń do ambasady, niech przyjeżdżają (
Komentarz usunięty przez moderatora
Bo jak ktoś ma szybsze auto to masz mu, bez żadnej dyskusji, s--------ć z drogi nawet jak masz przed sobą auto. Alternatywą jest co? Gaz do dechy i wjechać mu w dupę?
Jedyne kto tu pokazuje "polski" styl jazdy to jest właśnie bmw które musi z---------ć. Jakby
Ktory tempomat aktywny trzyma odstęp poniżej 10 metrów przy 60km/h?
@pablosik: "jechałem z maksymalną dozwoloną prędkością i tak mnie nie mógł wyprzedzić"... to się zdziwił (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Jak masz ograniczenie do 120 a ja cie minę z prędkością 160km/h prawym to nie e znaczy że ty jedziesz jak p---a i powinieneś wydupiac na prawy tylko że ja naruszam przepisy bo jadę zbyt szybko a ty
Było wpuścić i nie kozakowac tym sztruclem to nie było by problemu. xD
i wpychac sie jak to gestapo w czarnym hitlerwagenie
Komentarz usunięty przez moderatora