Wyobrażacie sobie jakie smutne życie trzeba mieć, kiedy celem jego egzystencji jest bycie wrzodem na dupie społeczeństwa? Człowiek zajmuje się swoimi sprawami, a taki śmieć szuka problemu i próbuje go za wszelką cenę prowokować i w------ć. Podoba mi się że nawet policja ma go dość, pewnie nie ma życia ani przyjaciół, bo taki typ charakteru odpycha większość ludzi.
@Lisiu: Na tych kilku filmikach jakie wysłał ten "rowerzysta maciej" było widać, że porusza się tymi samymi trasami. Ten śmieć, bo jak inaczej nazwać kogoś, kto żyje po to, by uprzykrzać życie innym, obiera sobie taką trase, żeby jeździć ulicami, gdzie jednoczesny ruch samochodów i rowerów jest utrudniony (brak ścieżki rowerowej + wąska ulica + zaparkowane samochody na poboczu). I bardzo dobrze, że go bagiety olewają, bo gardze takim zachowaniem
Oczywiscie sznur zaparkowanych samochodow nie przeszkadza i nie prowokuje, ale 1 rowerzysta jadacy w sposob bezpieczny dla siebie juz tak. Wg redaktora powinien jechac szurajac pedalami o kraweznik i zjezdzac w kazda mozliwa luke do kraweznika, a potem czekac czy go ktos wpusci.
2:40 "...tam były miejsca żeby sobie wzajemnie pomóc, a pan nie chce współpracować." Witamy w Polsce, kraju smrodem cebuli przesiąkniętym. Szlachta w prawie każdym samochodzie a teraz prawie na każdym rowerze.
@r4do5: Czy rowerem, czy samochodem oczywiście powinniśmy sobie pomagać. Napisałem dosadnie ale to z czym się spotykamy, z chamstwem niektórych ludzi każdego dnia to przechodzi ludzkie pojęcie.
Szkoda strzępić ryja! Tu nie chodzi o to że ktoś jest rowerzystą, kierowcą samochodu, pieszym czy matką z dziećmi. Tu chodzi o to że ludzie niezależnie od wykonywanej czynności dzielą się na tych co potrafią się zachować i na tych co (jeżdżą, łażą, kierują) jak debile. Jestem pieszym, rowerzystą, kierowcą a i z dziećmi chodzę na spacery do niedawna jeszcze prowadząc wózek, i nigdy nie miałem problemu z ogarnięciem się na drogach,
Powiem to z perspektywy kierowcy i rowerzysty - obie strony są równo popierd*lone. Rowerzyści przejeżdzający na pełnej prędkości przez przejścia przecinające ulice, jazda po chodniku bez uważania na pieszych, olewanie sygnalizacji świetlnej. Kierowcy nagminnie zajeżdżają drogę rowerzystom, spychaja ich na pobocze, wymijają na styk. Ostatnio prawie bym przeleciał rowerem przez kierownicę gdy byłem na przejezdzie bo koleś postanowił zatrzymać się dopiero na pasach. Dobrze że zwolniłem przed wjazdem bo gleba byłaby pewna.
Jeżdżę tą samą uliczką na rowerze, czasem można tam spotkać kierowców mających wielkie mniemanie o sobie i zupełnie nie zwracających uwagi na resztę ruchu. Później spotyka się takiego frustrata na światłach i macha mu ręką na pożegnanie :).
W takich neuralgicznych miejscach jak ta kładka na filmie czy ścieżka rowerowa z chodnikiem powinna stać policja (lub straż miejska) i wlepiać mandaty pieszym za utrudnianie rowerzystom korzystania ze ścieżki rowerowej i rowerzystom za utrudnianie korzystania pieszym z chodnika. Nie ma świętych, winni są piesi, rowerzyści i kierowcy i wszystkich trzeba tak samo ścigać. Elo.
Komentarze (260)
najlepsze
Człowiek zajmuje się swoimi sprawami, a taki śmieć szuka problemu i próbuje go za wszelką cenę prowokować i w------ć.
Podoba mi się że nawet policja ma go dość, pewnie nie ma życia ani przyjaciół, bo taki typ charakteru odpycha większość ludzi.
@Lisiu: i poszedł się poskarżyć do programu "jedź bezpiecznie" xD
Witamy w Polsce, kraju smrodem cebuli przesiąkniętym. Szlachta w prawie każdym samochodzie a teraz prawie na każdym rowerze.