Dlaczego „k---s” jest dziś obelgą?

Większość staropolskich przekleństw straciła dziś na sile i ich używanie raczej już nikogo nie bulwersuje. Z drugiej strony wyrazy, które niegdyś miały zupełnie neutralne zabarwienie i odnosiły się do zwykłych przedmiotów i codziennych czynności, doczekały się dziś miana określeń wulgarnych...

[teflon_z_patelni_mi_smakuje]

Tak jeszcze nadmienie, z w dawnej Polsce slowem obrazliwym w kregu akademickim, bylo pochodzace z niemieckiego okreslenie ,,bean", czyli ktos niedoswiadczony, mlody, zielony. Jedna z krakowskic kronik XV wiecznych przytacza uwage z dzienniczka studenckiego, gdzie pierwszo-roczniak pobil sie z niedoszlym magistrem:
... „Ty beanie" rzucił w twarz magister studentowi, na co ten mu odpowiedzi^ „Tyś sam bean" i sie pobili. Zrodlo: ,,Z zycia krakowskich Zakow w dawnej Polsce" jedna z zabawniejszych ksiazek

[kubakokos]

@teflon_z_patelni_mi_smakuje: Jezusie, uwielbiam tamte cięte riposty i tamten humor :D

Obrzęd zaś przeplatano różnego rodzaju grubymi dowcipy, jak np. depozytor pytał beana: "Miałeś matkę?" A skoro ten odpowiedział, że miał, dostał w gębę i wyjaśnienie: "Nie szelmo, ona miała ciebie" i. t. d.

[szymon_g]

"Żyj i daj rzyć innym" :D

[maly_Janek]

W polskim tłumaczeniu "Pinokia" w latach osiemdziesiątych było jeszcze normalnie użyte słowo "k---s", choć w przedszkolu już wiedzieliśmy o co chodzi i była z tego polewka. Ciekawe czy do tej pory to funkcjonuje w tej książeczce.

[maly_Janek]

@maly_Janek: > Przemówienie dyrektora przyjęte zostało wielkimi wybuchami śmiechu i wielkimi oklaskami, ale oklaski wzmogły się i przeszły w istny huragan, kiedy na arenie cyrku ukazał się osiołek Pinokio, wystrojony jak na paradę. Miał nowiutką uzdeczkę ze świecącej skóry z mosiężnymi sprzączkami i okuciami, a za uszami dwie białe kamelie. Grzywa jego podzielona była na małe loczki, wiązane czerwonymi, jedwabnymi wstążkami i kutasami; przepasany był wpół szerokim, złotosrebrnym pasem,

[Lk_hc]

Jak dla mnie p-------ć coś wciąż dużo bardziej kojarzy się z gadaniem od rzeczy niż z dymaniem kogoś/czegoś a mój rocznik jest dużo późniejszych niż XVIII wiek...
Ewentualnie na równi - zależnie od kontekstu.

[cebekk]

@Lk_hc: To również "olewać coś". Duże pole do popisu.

[Lk_hc]

@cebekk: Dokładnie - i wszystkie te znaczenia są całkowicie żywe we współczesnym języku i odczytywane dość precyzyjnie przez chyba każdego zależnie od kontekstu.

[cation]

Wrzuciłem do powiązanych odcinek Polimatów tej samej tematyce.

[sprawdzalemempirycznie]

Jak czytaliście „Chłopi” to pamiętacie częste używane słowo rucha w kontekście rusza i to dziwnie brzmi...

[powsinogaszszlaja]

rukhatysya)

@felixd: Co to za potworek?

[powsinogaszszlaja]

@camelinthejungle: Domyślam się. Miałem na myśli pisownię "zangielszczoną"( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Adunio]

Koterski ma odcinek na ten temat. Mówi że obelgą przyszłości będzie np grubas.

[Trojden]

@Adunio: Już dla Obeliksa "grubas" było obelgą. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Anomalocaracid]

Ja myślę że zależy to od rozmiaru.