Najfajniej było oglądać Szkło Kontaktowe w dniu tych obchodów rocznicowych. Te smsy "dziś na przykładzie pani Krzywonos tłumaczyłam córce co to znaczy odwaga", "takich autorytetów jak ona nam potrzeba!", nie mówiąc o telefonach od słuchaczy, którzy drżącym głosem opowiadali jak to pani tramwajarka uratowała honor narodu, że dzięki niej teraz są dumni z bycia Polakami i że wstydzą się być Polakami przez tego zawistnego, chorego na sprawiedliwość kurdupla Kaczyńskiego, który nas skompromitował
@lansvans: Nie zgodzę się z Tobą, że duża część społeczeństwa to skrajni d!#!#e. Prawdą jest natomiast, że ludziom brak własnego zdania i bardzo łatwo nimi manipulować.
Teraz już gdy mamy media całkowicie "odpolitycznione" osoby świadome tego zjawiska mogą obserwować w jak wielkim stopniu można sterować społeczeństwem.
wierzcie lub nie - nie mam na to dowodów, ale kiedyś odbyłem ciekawą rozmowę ze znajomym moich dziadków,
pan który w owym czasie pracował w komunikacji miejskiej w Gdańsku i sprawę strajków które się wtedy tam działy zna z pierwszej ręki, zapytany o panią Krzywonos wprost oświadczył, że przed nią na trasę odmówiło wyjechania dwóch motorniczych, pani Krzywonos wyjechała a pojazd zatrzymała kiedy.... odłączono prąd tramwajom
@pampalini: gracias, wczoraj go przeczytałem, w większości się pokrywa z tym co wiem, zabrakło małego, ale uroczego szczegółu
w w/w biuletynie jest napisane, że pani Krzywonos dołączyła do protestu "zorientowawszy się, że nie kursują tramwaje z Wrzeszcza...."
z usłyszanej przeze mnie relacji wynikało, że strajkujący odłączyli prąd (trakcje nad ulicą), tramwaje które wyszły w trasę po prostu zostały unieruchomione, więc odnośnie tego zatrzymania pojazdu....(które pomału urasta do następnego symbolu narodowego)
Trochę dziwne, że kobietę z takim parciem na szkło wykopali (w sensie WYKOPU) w Platformie dopiero w tym roku. Pierwszy raz zwróciłem na nią uwagę jak strofowała podczas kampanii prezydenckiej Komorowskiego na temat parytetów (że kobietom należy się też 50% ciepłych posadek w zawodzie parlamentarzysta). Ale widać, że spuścili ją dopiero z łańcucha i pewnie jej tupet dogoni niedługo jej tuszę. Pewnie jeszcze nie raz o niej usłyszymy... bo takiej celebrytki jeszcze
Odsyłam jeszcze do skanu z Biuletynu IPN, który również zaprzecza "legendzie" Pani Krzywonos i pokrywa się z wypowiedziami Pani Walentynowicz: http://alturl.com/isb3d
Daje do myślenia, tym bardziej że opracowanie odnosi się do innych źródeł, co powoduje że jego naukowa wartość wzrasta.
A mi jest bardzo przykro, że przez tą szopkę polityczną (obustronną!) zasłonięto inną, bardzo ważną rocznicę, wybuchu II Wojny Światowej. Wtedy bili się PRAWDZIWI BOHATEROWIE.
Komentarze (170)
najlepsze
W 30 rocznicę stajku.
Strajku którego bezpośrednim rozpoczęciem było zwolnienie Anny
Komentarz usunięty przez moderatora
Teraz już gdy mamy media całkowicie "odpolitycznione" osoby świadome tego zjawiska mogą obserwować w jak wielkim stopniu można sterować społeczeństwem.
Zresztą nie trzeba daleko szukać. Proponuję wrócić teraz na wykop http://www.wykop.pl/link/452707/henryka-krzywonos-i-dzisiejsza-solidarnosc/ i przeczytać tamtejsze komentarze - zwłaszcza te najbardziej
pan który w owym czasie pracował w komunikacji miejskiej w Gdańsku i sprawę strajków które się wtedy tam działy zna z pierwszej ręki, zapytany o panią Krzywonos wprost oświadczył, że przed nią na trasę odmówiło wyjechania dwóch motorniczych, pani Krzywonos wyjechała a pojazd zatrzymała kiedy.... odłączono prąd tramwajom
edit: tak mi się przypomniało
"historię
w w/w biuletynie jest napisane, że pani Krzywonos dołączyła do protestu "zorientowawszy się, że nie kursują tramwaje z Wrzeszcza...."
z usłyszanej przeze mnie relacji wynikało, że strajkujący odłączyli prąd (trakcje nad ulicą), tramwaje które wyszły w trasę po prostu zostały unieruchomione, więc odnośnie tego zatrzymania pojazdu....(które pomału urasta do następnego symbolu narodowego)
Daje do myślenia, tym bardziej że opracowanie odnosi się do innych źródeł, co powoduje że jego naukowa wartość wzrasta.
A nie Joasia Szczepkowska?