Ksiądz wybrał się na "Kler". "Wiele scen bawiło mnie do łez"

Świadomie używam sformułowania "każdy ksiądz" dlatego, że w "Klerze" nie spotkałem żadnego pozytywnego duchownego, a wszyscy kapłani wrzuceni są do jednego worka obłudników. W Kościele jest wielu wspaniałych i wartościowych duchownych. W Kościele polskim jest mnóstwo głęboko wierzących kapłanów i
- #
- #
- #
- 263
- Odpowiedz







Komentarze (263)
najlepsze
Podstawowy problem w tym, że ci fajni księża są drobnymi płotkami w tym kościelnym akwarium. Jeszcze młodzi, nieprzesiąknięci konserwatywnym katolickim betonem.
Najwyżej postawieni są tacy jak w Klerze.
Dochodzi wręcz do takiego absurdu, że się uważają za lepszych od Rzymu i nie uznają papieża który ma zbyt liberalne poglądy. Zamiast tego jest wieczny kult konserwo-betonowego JP2.
@Antorus: Akurat on nie byl konserwowy. Radze sie doksztalcic zanim bedziesz p-------l glupoty.
Dziekuję za wyczerpującą odpowiedź. Pozdrawiam.
Policjant poszedł na Drogówkę
Alkoholik poszedł na Pod mocnym aniołem
Jak super. Jak świetnie to cudowne.
Komentarz usunięty przez moderatora