@krotkoinatemat bugatti na tor? Przecież to tylko dobrze przyspiesza i szybko jedzie. Do szybkiej jazdy w zakrętach jest za ciężkie i wiele tańszych aut by go wyorzedzalo
@Nemezis_: @CyberM4niak: auto waży tyle co amerykański superlotniskowiec a i tak ma przyspieszenie 0-300km/h ma niewiele gorsze niż moje auto od 0 do 100 (╯︵╰,)
I tak to powinno wyglądać na polskich autostradach. Nikt nie jedzie przyklejonym do lewego pasa, kończy manewr i zjeżdża z powrotem na prawy/środkowy pas. Gościu też jedzie bardzo rozważnie, mimo dużej prędkości nie szaleje przemykając między samochodami albo pasem awaryjnym tylko spokojnie czeka aż samochód jadący przed nim spokojnie skończy swój manewr
Ja myślę że on się tak spieszy by zdążyć dojechać do następnej stacji benzynowej, nim skończy mu się paliwo. I tak walka z czasem trwa od stacji do stacji. ;)
@Basteq: Jak zobaczyłem to co zostało z tego samochodu na koniec to się zdziwiłem. Te oznaczenia na drodze (1:40) typu 219,0 to szacowana prędkość z jaką jechał samochód, odległość w metrach czy coś innego? Patrząc na pozostałości Lamborghini obstawiam prędkość ale może ktoś wie dokładnie czym to jest.
No, the driver wasn't killed. I know for a fact he survived. Where did you get your misleading information? The car flipped over, but the occupants escaped before it caught fire.
Both the driver and passenger survived; no other cars were involved.
Być może będę w mniejszości jeśli chodzi o moje poglądy, ale mnie osobiście nie podniecają prędkości rzędu 200-300 km/h. Stąd trochę mnie śmieszy jak wśród znajomych ktoś się chwali, że np. na esce lub autostradzie miał na prędkościomierzu dwie stówki. To naprawdę taki wyczyn, że ktoś ma auto mogące jechać 200 km/h na prostym odcinku?
To co ja cenię w autach, to przyśpieszenie. To jest własnie to, co sprawia mi frajdę -
@psyfox: a teraz wyobraź sobie że polak tak jedzie w Polsce na autostradzie jaki by był ból dupy wykopków .. od razu by było o jejciu nie można tak szybko jechać katastrofa będzie....
Może i fajnie się jedzie, ale przy prędkości 360 km/h droga hamowania tego cuda to ponad 400 metrów i do tego ok 100 metrów przejechanych zanim się w ogóle zareaguje (przy założeniu, że średni czas reakcji to 1s). Jazda z taką prędkością po drodze publicznej bynajmniej nie należy do bezpiecznych.
Komentarze (169)
najlepsze
@Ausfahrt: Jak to nikt? A Veyron?
To co ja cenię w autach, to przyśpieszenie. To jest własnie to, co sprawia mi frajdę -