Akurat - Do prostego...
tak mi jakoś przyszło do głowy w związku z różnymi rozmowami o historii. Warto wiedzieć, że autorem jest Julian Tuwim pochodzenia "bankierskiego" (tudzież "prawniczego"). Wyłamał się chłop -podobno miał przerąbane za to u pobratymców.
aleksiej-trexlebov z- #
- #
- #
- #
- #
- 78
- Odpowiedz
Komentarze (78)
najlepsze
"W wierszu moim zwracałem się wyraźnie do wszystkich narodów, aby w chwili decydującej przeciwstawiły się wojnie zaborczej, którą – jako człowiek uczciwy i rozsądny – uważam za zbrodnię. Absurdem jest przypuszczać, że nie odczuwam czci dla bohaterstwa w obronie niepodległości kraju."
Co i tak się spodobało ówczesnej prawicy bo czytać chyba nie umieli.
Może Niemcy powinni sobie go przeczytać przed 1939 i olać ekspansję, albo Amerykanie dzisiaj i olać bliski wschód z "sikającą naftą". A Polacy? - wyraźnie w wierszu jest napisane o wojnie zaborczej, a
Wojna to walka o wplywy i interesy, dla mnie ten wiersz jest zawsze aktualny i przypomina mi o tym ze gdy jedni licza stracone zywoty to inni przeliczaja zyski. Moj kraj jest zbyt slaby zeby realnie liczyc sie w rozgrywkach nawet lokalnych bo sasiedzi sa silniejsi i bardzo im zalezy zebysmy nie wyrosli na potege jak kiedys.
Jak inni chca sie bic o
Spotkali się w święto o piątej przed kinem
Miejscowa idiotka z tutejszym kretynem.
Tutejsza idiotko! - rzekł kretyn miejscowy -
Czy pragniesz pójść ze mną na film przebojowy?
Jak dla mnie to wręcz dmowski przykład Polaka - kolo, który z pochodzenia nie może być Polakiem. Kolo, który chciał być Polakiem. I (wedle Dmowskiego) za takiego powinien być uznanym.
Przeczytajcie "Kwiaty polskie". Całość. Wiem, że to lektura, ale naprawdę warto.
Prawda, że to ciekawe iż Tuwim, z pochodzenia żyd, ateista, komunista (de facto), nie miał problemu
Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet "Pies cię #!$%@?ł",
bo to mezalians byłby dla psa.
Komentarz usunięty przez moderatora
Z ciekawych rzeczy wpisz sobie "dyskoteka gra korea" - ciekawe jak
To nieźli "bohaterowie"
Omkara - Ballada o rzeźniku