Moim zdaniem wygląda jakby zasnął. Jako że godzina 20 to w sumie nietypowa pora na zaśnięcie ze zmęczenia, to może cukrzyk?
Taki przyzna się do wszystkiego (że wyprzedzał, że poślizg, że jego wina), bo wie że jak to było zdrowotne, to prawie na pewno bezpowrotnie straci prawo jazdy.
@hellfirehe: mógłbym tak pomyśleć, ale wyciągałem obu z samochodu (passat leżał praktycznie na boku) - w środku dwóch chłopaczków (20-30) - raczej to nie profil zasypiających
@darek_wejder: No ja tu widzę brak jakiejkolwiek reakcji, a jedyna przyczyna jaka mi przychodzi to nieprzytomny kierowca. Albo odurzony, albo w inny sposób wyłączony z działania. Po Twoim hamowaniu widać że jakoś przesadnie ślisko nie było, zresztą nawet jak jest lód na drodze to mimo wszystko samochód zazwyczaj jakoś tam zaczyna się obracać z powodu nierównej przyczepności.
Wygląda, jakby po rozpoczęciu wyprzedzania dał po heblach. Mokro, może miejscami trochę ślisko, brak ABS, a opony i układ hamulcowy pewnie w stanie typowym dla wieku pojazdu. Do tego młody kierowca bez doświadczenia i początkowa prędkość pewnie nie mała, więc poszedł jak dzik w czereśnie na wciśniętym hamulcu zamiast odpuścić i wrócić na właściwy tor jazdy.
Komentarze (63)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jako że godzina 20 to w sumie nietypowa pora na zaśnięcie ze zmęczenia, to może cukrzyk?
Taki przyzna się do wszystkiego (że wyprzedzał, że poślizg, że jego wina), bo wie że jak to było zdrowotne, to prawie na pewno bezpowrotnie straci prawo jazdy.
Po Twoim hamowaniu widać że jakoś przesadnie ślisko nie było, zresztą nawet jak jest lód na drodze to mimo wszystko samochód zazwyczaj jakoś tam zaczyna się obracać z powodu nierównej przyczepności.
@kapitan_sebek: trafiony zatopiony