Dostała wylewu, szef wywiózł ją poza zakład i wezwał policję do pijanej

Ukrainka zatrudniona nielegalnie w jednej z firm zajmujących się dystrybucją warzyw w miejscowości pod Środą Wielkopolską dostała wylewu. Jej pracodawca wywiózł ją poza firmę, położył na ławce i wezwał policję, której przekazał, że znalazł pijaną kobietę.

zourv z dodany: 12.02.2018, 16:39:56

128
Odpowiedz

Komentarze (128)

najlepsze

delbana

12.02.2018, 21:00:07 via Android

Komentarz usunięty przez moderatora

neurotiCat

13.02.2018, 10:23:40

@delbana: Jak znam życie to skończy się na kilku tys zł kary.

zsokiemowocowym

12.02.2018, 20:55:10

A jak by zadzwonił od razu na karetkę, dostał by tylko grzywnę za zatrudnianie na czarno ?

mareksa666

13.02.2018, 06:51:18

wykopki jak zwykle bija rekordy hipokryzji
ten biznesmen zrobil dokladnie to co poleca pan janusz
https://www.youtube.com/watch?v=tC7tt7KrF1o

naprawde mysliscie ze na wolnym rynku bedzie sie ktos o was martwil? #!$%@? was na zbity pysk bez zastanawiania sie co dalej. przeciez sami promujecie system w ktorym jestescie zasobem do eksploatowania i wyrzucenia gdy staje sie zbedny :D

#bekazprawactwa

XpedobearX

13.02.2018, 11:42:23

@mareksa666: Korwinizm kończy się z wiekiem wejścia na rynek pracy i kilkuletnim pobytem na nim, a także obserwacją świata. Jak miałem 17-18 lat to też byłem fanem Jonasza (bo do takich ludzi trafiają proste recepty i agresywne rozwiązania) :) Jak ktoś po tym czasie nadal jest zwolennikiem takich rozwiązań i wierzy w magiczną rączkę, która sama reguluje z polskim nastawieniem do biznesu i ponoszenia kosztów to się nieźle przejedzie i jest

Maelstrom94

13.02.2018, 20:48:59 via iOS

@XpedobearX: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

k.....a

konto usunięte 12.02.2018, 20:51:13

Uuuu, chyba ktoś tu będzie musiał zamknąć swoją firemkę i pójdzie siedzieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ostatni_lantianin

13.02.2018, 13:00:48

@kult_cwaniaka: tak już to widzę w Polsce powiatowej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
śledztwo będzie trwało n-lat aż sprawa się rozejdzie, znajdą kozła ofiarnego, lewych świadków albo jakiegoś słupa który odsiedzi pół roku, w międzyczasie gość zdąży przepisać firmę na żonę/matkę/kochankę żeby komornik nie miał z czego sięgnąć w razie gdyby jednak sprawa nie chciała przycichnąć (bo sąd/prokurator nie wpadnie na tą skargę paulińską czy jakoś tak)