Ks. Jan Kaczkowski - Jak być przy osobach, które zachorowały?

Ks. Jan Kaczkowski tłumaczy, jak być przy osobach, które zachorowały. Nagranie archiwalne z 19 kwietnia 2015 r. Spotkanie w ramach cyklu „Ale Gość” w kolegia...

[BionicA]

Cholerna szkoda gościa, najbardziej normalny człowiek a jednocześnie kapłan z powołania.

[N.....y]

@BionicA: wybitna postać. Uwielbiam słuchać jego wypowiedzi pomimo, że nie jestem wierzący. Bycie dobrym człowiekiem to uniwersalna wartość.

[BionicA]

@Niestabilny: Nie Ty jeden, kiedy umarł naprawdę zrobiło mi sie smutno, lubiłem Go za proste, nieprzekłamane podejście w wypowiedziach i brak tego fałszywego patetyzmu jak u innych.

[kozinsky]

Polecam tę książkę. Prawdziwy człowiek

[CashFile]

@kozinsky: Również polecam życie na pełnej k----e

[panczekolady]

@Pooodi, @CashFile, @stranger13:

[Budo]

Nie jestem katolikiem (agnostyk raczej), ale przeczytałem dwie jego książki (wywiady) i jestem pod wrażeniem. Myślę, że warto sięgnąć po te pozycje (Życie na pełnej petardzie i Dasz radę), żeby zobaczyć inny punkt widzenia- punkt widzenia kogoś, kto wiarę odbierał w sposób bardzo osobisty i duchowy, a jednocześnie zachowywał trzeźwe spojrzenie i praktyczne podejście. Książki poruszają wiele ważnych problemów.
Szanuję Kaczkowskiego za to stworzył, za to jakie miał podejście do swoich chorych

[i_net]

@Budo: Dlaczego każdą pozytywną opinię o duchownym trzeba zaczynać zdaniem "nie jestem katolikiem / nie jestem wierzący" ?

[Budo]

@i_net: Nie trzeba. Ale z mojego punktu widzenia to ważne. Kaczkowskiego nawet na oczy nie widziałem, ale to póki co jedyna osoba, której wiara mnie przekonuje. To jak opowiadał i jakie miał podejście spowodowało nawet, że zaczęły się pojawiać myśli o nawróceniu... jeśli ksiądz potrafi w taki sposób trafić do niewierzącego, to znaczy, że dzieje się coś wyjątkowego :)

[el_Pablo_1]

mój syn który ma teraz 4 lata choruje na SMA, gdy miał 8 msc lekarze mówili że nie dożyje 2. jeździ na wózku, czasami zapyta mi się o coś w stylu dlaczego tato nie mogę chodzić? albo widzę w jego oczach że on wie. nigdy go nie okłamałem, strasznie to cięzkie

[DebiutantDedukcji]

Chodziłbym w każdą niedzielę do kościoła żeby słuchać takich kazań. Źle mi z tym, że nie chodzę do kościoła, ale według mnie nie ma to sensu jak po mszy wychodzę zdenerwowany, bo mnie krew zalewa jak słyszę większość księży, którzy zamiast dawać jakieś rady życiowe i nawoływać do optymizmu non stop zarzucają coś społeczeństwu, a co gorsza czasami mówią nawet o polityce.

Jeśli chodzi o temat, który został poruszony przez księdza Kaczkowskiego

[Frond]

@DebiutantDedukcji: czy pomyślałeś, że może warto się przejść do innego kościoła? :)

[Minsc_and_Boo]

@DebiutantDedukcji: Jeśli chodzi o Kraków, polecam dominikanów na Stolarskiej - zwłaszcza Msze akademickie o 20:20 :)

[l.....v]

Jako osoba, która ma z tematem do czynienia mogę potwierdzić.

[m.....o]

Petarda.

[SarniZleb]

Szacunek dla x. Jana. Wykop za całokształt. Szanuję.

[casualtroublemaker]

Wpadłem tu napisać mniej więcej to, co państwo @Budo oraz @Niestabilny. Bóg w swej nieskończonej mądrości w pewnym wieku uczynił mnie agnostykiem, co wcale nie przeszkadza mi podziwiać księdza Jana. Gość, który sam o sobie mówi "onkocelebryta" i ma potężny dystans do siebie i struktur kościoła. Po przeczytaniu książek stwierdziłem, że szkoda, że tak późno zainteresowałem się jego osobą i wypowiedziami.
Jeśłi ktoś się zastanawiał, ale bał się, że

[casualtroublemaker]

@MrocznaKapibara: To taka figura retoryczna.

[casualtroublemaker]

@MrocznaKapibara: Postaram się napisać to samo, tylko nieco prościej. "Mimo, że jestem agnostykiem, to podziwiam księdza Jana". Dorzucam definicję, bo wydawało mi się, że figura retoryczna to środek stylistyczny.
Zupełnie gratis dorzucam opis środka, który ma szasnę znacznie ubarwić Twoje komentarze.