Czemu niektórzy bardziej skupiają się na trabieniu niż na hamowaniu? Ja miałem w życiu kilka takich sytuacji drogowych ale wtedy na trąbienie nie było czasu bo robiło się jakieś dziwne uniki :) Dopiero po chwili dało by się zatrąbić (ale wtedy już była wstępnie opanowana sytuacja i była to alternatywa do rzucenia wiązanką).
@krzysiul: bo nauka jazdy plus zycie nie uczy odruchow polegajacych na unikach. Naturalna kolejka rzeczy w aucie jest: 1. Glosne #!$%@? 2. Walniecie po klaksonie 3. Oczekiwanie na rekacje drugiej osoby 4. #!$%@? w drugi pojazd 5. Jeszcze glosniejsze #!$%@?
@ognos: Jasne, tylko nie wyhamowałby jakby mu ktoś zza zakrętu się pojawił. W Boże Narodzenie w tamtym roku jechałem rowerem w takich warunkach jak na filmie (las na Podkarpaciu) i musiałem spieprzać do fosy z rowerem, bo koleś chciał sobie pozapieprzać i nie był w stanie wyhamować.
I znów klasyka serii, czyli: - siedzenie na dupie innym - trąbienie zamiast hamowania - zapieprzanie - celowej wjeżdżanie w innych (czyli szeryfowanie kamerką)
Sporo sytuacji dałoby się uniknąć, gdyby wyeliminować powyższe punkty. Pozostałoby co najwyżej zagapienie się, no i to psie wymuszenie na początku ( ͡°͜ʖ͡°)
@mirek_januszy: byłoby :) , jest sporo filmików w których kierowcy unikają zderzenia dając ostro po hamulcach, a film ląduje w sieci, by pokazać niebezpieczną sytuację :) .
Komentarze (231)
najlepsze
1. Glosne #!$%@?
2. Walniecie po klaksonie
3. Oczekiwanie na rekacje drugiej osoby
4. #!$%@? w drugi pojazd
5. Jeszcze glosniejsze #!$%@?
Dokladnie, fordem kredensem po górskich zaśnieżonych drogach popyla ile fabryka dała. Na co on liczył?
Mi to wygląda na pijanego kierowcę.
@ognos: Jasne, tylko nie wyhamowałby jakby mu ktoś zza zakrętu się pojawił. W Boże Narodzenie w tamtym roku jechałem rowerem w takich warunkach jak na filmie (las na Podkarpaciu) i musiałem spieprzać do fosy z rowerem, bo koleś chciał sobie pozapieprzać i nie był w stanie wyhamować.
@Rumuncajz: Może dlatego, że mają trochę rozumu. Pierwsza zasada niesienia pomocy, to zadbać o własne bezpieczeństwo.
- siedzenie na dupie innym
- trąbienie zamiast hamowania
- zapieprzanie
- celowej wjeżdżanie w innych (czyli szeryfowanie kamerką)
Sporo sytuacji dałoby się uniknąć, gdyby wyeliminować powyższe punkty. Pozostałoby co najwyżej zagapienie się, no i to psie wymuszenie na początku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mirek_januszy: byłoby :) , jest sporo filmików w których kierowcy unikają zderzenia dając ostro po hamulcach, a film ląduje w sieci, by pokazać niebezpieczną sytuację :) .