Sylwester Wardęga skazany. Sądy wzięły się za pranksterów.
Sylwester Wardęga skazany za jeden ze swoich pranków, w którym w kostiumie Lorda Vadera jeździł warszawskim metrem. Dobrze, że pranksterzy coraz częściej muszą brać odpowiedzialność za swoje czyny, choć w tym przypadku grzywna była jedynie symboliczna.
grafikulus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 127
- Odpowiedz
Komentarze (127)
najlepsze
Sporo nieprawdy w jednym zdaniu. Po pierwsze, sąd się za nikogo nie bierze sam z siebie, sąd działa po tym, jak mu prokuratura/policja wniesie akt oskarżenia/wniosek o ukaranie. Wiec sąd się bierze najwyżej za to, co mu wpłynie. Po drugie, nie za pranksterów, tylko za ludzi, którzy popełniają przestępstwa. Można robić pranki bez popełniania przestępstw. Sąd ma raczej w------e, czy to było w trybie pranka, czy niepranka.
@stekelenburg5: Kiedyś ubrudziłem sobie koszulę i Pani Żakowska mi ją wyczyściła jak była w trybie pranka.
Rozumiem żeby stwarzał zagrożenie, straszył ludzi, oblewał ich jakimś gównem, ale żeby za chodzenie w kostiumie karać? Co w tym niby złego?
@HolyCrab: Ale po co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#adrianzapieles