Aż wstałem z fotela, opuściłem na minutę swoją piwnicę, aby wyściskać swojego sierściucha :) Fajnie, że tego biedaka uratowali. Ciepło się na sercu robi. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Sprawiedliwy_Jontek: Ty serio pytasz? A co to za różnica czy to pies, kot czy słoń? Zwierzę to zwierzę, zawiniło Ci czymś żebyś go uśmiercał? Jeśli dla Ciebie krzywda zwierzaka to pikuś to mocno zastanowiłabym się nad sobą ;)
Zwierzaki są bardzo wdzięczne za pomoc sam przygarnąłem ostatnio psa średniej wielkości z rok może ma , ale nigdy nie widziałem żeby zwierzak dzień w dzień tak się cieszył na widok i żeby tak mocno się tulił :) wykop :)
@Gerard22a: Ostatnio zabralem tak z drogi malego kociaka co leza w bezruchu miedzy kolami jadacych aut. Droga byla ekspresowa wiec chcialem to zrobic jak najszybciej zeby nie tamowac ruchu i nie stwarzac zagrozenia. Wyskoczylem, zlapalem kociaka, polozylem go na siedzeniu obok i szybko odjechalem... ta kilkusekundowa chwila wystarczyla zeby ten maly wlochaty #!$%@? zeskoczyl z fotela i jakas szpara przy dywaniku #!$%@? mi sie pod deske kokpitu. Cale 2h rozbieralem te
@Neoqueto: tak tylko że one mają taki od urodzenia, a tu trzeba było go usunąć, i kot musi się do tego przyzwyczaić. Chodzi mi o to że koteł nie miał na to wpływu. Ja nie chciałbym mieć usuniętego palca ale wiadomo jeżeli zagraża to życiu to taki zabieg trzeba wykonać. Stąd smutek.
#!$%@? popłakać się można,dobrze że wszystko skończyło się dla kotka pomyślnie,szkoda ogonka,ale i tak cud że zauważony został dzięki dobremu facetowi(。◕‿‿◕。)
U mnie tesciowa niedawno uratowała taką kicię. Zwykła, szaro-bura. Koci katar, zapalenie płuc, złamanie tylnej łapy i mnóstwo krwiaków. A teraz, po kilku miesiącach aż tak kocha, że wbija pazurki z miłości i liże wszystkich. ( ͡°͜ʖ͡°)
@KonstantyJanZahorowski: Takie trochę krwiste ( ͡°͜ʖ͡°). Ale est bardzo fajna. Dłuugo nie mogła przyzwyczaić się do dotyku (podejrzewaliśmy, że ktoś ją pobił ze względu na krwiaki i złamanie. Ale równie dobrze mogła zostać potrącona). A teraz jedynym defektem, który został jej po tym kocim katarze i zmarźnięciu na dworzu jest.. wystający język. Czasami (za przeproszeniem) sikam jak to widzę ᶘᵒᴥᵒᶅ.
piękny aż bierze mnie poczucie winy, że nie zaadoptowałem w gimnazjum pewnego małego kocurka, którego napotkałem podczas nocnego wypadu do lasu z kolegami chociaż się najadł, bo mieliśmy konserwy
@robert-kuzba: Nie martw się. Koty nie są takimi niedojdami jak ludzie i w lesie sobie same poradzą. Kot to przede wszystkim drapieżnik, a nie bezbronna, pluszowa maskotka.
Ja mam kota, który jak ledwo pełzający mały kotek, siedział przy matce przejechanej przez samochód. Mam go już z dwa lata a chodzi przy nodze jak pies.
Komentarze (56)
najlepsze
Tak czy siak piękne, że go ktoś uratował, oczy się poco.
@Gerard22a: chyba nie miałeś wcześniej psa? :)
Szkoda tylko ogonka (╯︵╰,) Ale i tak dobrze, że tylko tyle, i udało się odratować.
https://www.wikiwand.com/en/Japanese_Bobtail
https://www.wikiwand.com/en/American_Bobtail
A teraz jedynym defektem, który został jej po tym kocim katarze i zmarźnięciu na dworzu jest.. wystający język. Czasami (za przeproszeniem) sikam jak to widzę ᶘᵒᴥᵒᶅ.
aż bierze mnie poczucie winy, że nie zaadoptowałem w gimnazjum pewnego małego kocurka, którego napotkałem podczas nocnego wypadu do lasu z kolegami
chociaż się najadł, bo mieliśmy konserwy