Czy nikt nie widzi, że to nie ma sensu. Coś tu nie gra. To się nie sprzeda. Wygląda jak wiejski tunning majstra z Bangladeszu. Nie che krakać ale wygląda mi to na jakiś przekręt (dofinansowanie EU itp). Bez śmiechu ale coś na styl "Misia". Podłubie się parę lat, poudaję, kaska do kieszeni wpadnie, a potem...... protokół zniszczenia.
wygląda mi to na jakiś przekręt (dofinansowanie EU itp)
@virado: tak działa unia europejska... jest kasa do rozdania i trzeba ją zgarnąć... nie ważne czy projekt/produkt ma sens i sam jest w stanie się obronić, ważne że przy wniosku o dofinansowanie wszystkie tabelki są wypełnione prawidłowo (⌐͡■͜ʖ͡■)
@marianoitaliano: dodatkowo projekt łykną kasę z Narodowego programu "Innowacyjna Polska". Jakbym sprawdził rachunki w rytm zasady "follow the money". Pewnie większa cześć poszła na firmy doradcze i promocje. PS no i też gruba część dla Pana Mietka który kiedyś robił owiewki na okno do poloneza, a teraz zrobił im zderzaki.
@Miecz12: Żeby tylko tak źle. Ona wygląda wręcz jak uposledzona. Szczególnie przez to że proporcje tyłu względem przodu są identyczne i wygląda przez to jak auto zrobione na podstawie rysunku małego dziecka. Nie wiem kto projektuje tak samochody ale kompletnie się na tym nie zna. Auto jest strasznie tandetne i jedyne czemu o nim jest głośno to jechanie na sentymencie do nazwy. Gdyby nie to to ten uposledzony samochód był by
Proste linie szyb jak i ramki drzwi nijak nie pasują do półkolistego dachu. Wygląda jakby szyby i drzwi były z innego auta przeszczepione. Aż oczy bolą.
Coś przy okazji nalepki "Innowacyjna Gospodarka" na tyle samochodu, ostatnio takie coś zauważyłem przy półce z wodą źródlana w półlitrowych butelkach bodajże marki polaris w biedronce. Jeśli zalanie butelki wodą jest innowacją to co zatem nią nie jest w naszym biednym kraju?
@Ksebki: Po co takie głupie posty? Dobrze wiesz że to nie woda jest innowacyjna tylko jakiś proces produkcyjny - na czym mają reklamować jak nie na produkcie. I imho już lepsze takie wspieranie firm (jeśli są jasne warunki itd.) niż nowa syrena czy jakieś idiotyczne kursy/konferencje z których nic nie wynika.
Brzydka jak noc. Zabrakło pomysłu na przód i wzięli go z powojennej Warszawy? O spasowaniu części to już w ogóle szkoda mówić. Przypomina projekty na rynek hinduski sprzed 20 lat.
@Piromanx: Ta Syrena to jest porażka, ale to nie świadczy jeszcze ogólnie o polskiej myśli motoryzacyjnej. Tylko zamiast ożywiać potwory z przeszłości polski inżynier powinien zaprojektować coś od zera i jestem pewien, że byłoby to coś bardzo fajnego. Tutaj koncepcja zakładała nawiązanie do Syrenki. Pytanie: Po jaką cholerę, skoro ta oryginalna Syrenka była tak bardzo brzydka i pod każdym względem beznadziejna? Cud, że to w ogóle jeździło, a drugi cud -
Wskrzeszanie polskich marek motoryzacyjnych- ok, innowacyjna gospodarka- ok, patriotyzm gospodarczy- ok, jednakowoż nie wydałbym na ten wytwór swoich pieniędzy.
Ja rozumiem, że ktoś ma marzenie dotyczące powrotu/ stworzenia polskiego samochodu. No, ale nie tędy droga moim zdaniem... Dla kogo jest to samochód? Po co został stworzony? Dlaczego?... dlaczego taki paskudny? Już by mogli repliki starej syrenki zrobić... lekko ja dostosowując do dzisiejszych realiów... jako samochód "zrób to sam", "kit car".
Wiem że łatwo krytykować, ale tutaj ewidentnie coś nie pasuje. Ramka wokół okna w drzwiach kompletnie wzięta z tzw. dupy. Słabe spasowanie elementów blacharskich - między maskę a błotniki można wkładać palce. To razi. Wygląda to trochę tak jak projekty polskie z lat PRL - wzięte kilka elementów kompletnie nie pasujących do siebie, i próba złożenia z tego jakiegoś auta. Pierwowzór już lepiej wyglądał pod względem stylistycznym.
Plastikowy kit-car z silnikiem Corsy D (czy nawet C). Paskudny, żle spasowany, bardzo słabo wyposażony. W cenie 15-20k może i by znalazł nabywców, ale taka cena z racji mikro-chałupniczej produkcji nie wchodzi w rachubę. To za 30k masz już w miarę porządną podstawkę Dacii Sandero.
Komentarze (57)
najlepsze
@virado: tak działa unia europejska... jest kasa do rozdania i trzeba ją zgarnąć... nie ważne czy projekt/produkt ma sens i sam jest w stanie się obronić, ważne że przy wniosku o dofinansowanie wszystkie tabelki są wypełnione prawidłowo (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Auto jest strasznie tandetne i jedyne czemu o nim jest głośno to jechanie na sentymencie do nazwy. Gdyby nie to to ten uposledzony samochód był by
Jeśli zalanie butelki wodą jest innowacją to co zatem nią nie jest w naszym biednym kraju?
https://pl-pl.facebook.com/AK.Syrena/
Ta ze znaleziska to jakiś produkt z kasy od Unii Europejskiej i trzeba było coś zrobić, aby kasy nie trzeba było zwracać.
Komentarz usunięty przez moderatora