Ciekawostka — dowolny przedmiot w ręce jest traktowany jako jej przedłużenie. Gdy zawodnik zdejmie buta i rzuci w piłkę tym butem, to przepisy traktują to jako zagranie ręką.
Od dawna mi chodziła po głowie myśl, że można by strzelić karnego najpierw markując strzał i czekając, aż się bramkarz rzuci, a potem robiąc faktyczny strzał. Ciekawe czy tak zostało zrobione w jakimś prawdziwym meczu?
Komentarze (38)
najlepsze
Lewandowski fajnie wczoraj wykonał karnego, zobaczcie sobie :)