@lavinka owszem :) to wszystko zależy od tego, co dokładnie bierze się do omawiania. Ja tylko brałam pod lupę kukurydzę i soję. Ogólnie mam bana na jakiekolwiek zboża ze względu na gluten i kasz bezglutenowe ze względu na reakcje krzyżowe. Szczerze? Po tym, ile się naczytałam o współczesnych zbożach (w publikacjach) , tak od tego czasu nie tykam i...pozbałam się przewlekłego zapalenia zatok. Później znalazłam, że to białko zaśluza zatoki i jest
@KaWuSia89: O, to współczuję z tym glutenem. Mnie na szczęście nic nie szkodzi z rejonu pszenicy i glutenu, gorzej z kaszami (zależy która), tragedia to rośliny strączkowe oraz mięso (słabo trawię, a fasolą i niektóymi wędlinami wymiotuję). Jest wielu ludzi w Europie mających problemy z trawieniem roślin w ogóle, a zbóż zwłaszcza. Pochodna tego, że rdzennych 80% Europejczyków (mam na myśli wyłączając ostatnie migracje z Afryki, Azji i Bliskiego Wschodu) jest
@mikasa: @mikasa: to jak wyjaśnisz ciągły wzrost długości życia w karajach gdzie sie intesyfikuje technologię, a w takiej afryce całkiem eko, średnia długośc życia jest dużo mniejsza?
autor bardzo powierzchownie i przesmiewczo podchodzi do tematu, jak i do reszty tematow przedstawionych na blogu. Argumentacja typu "DNA sie rozklada..." czyli : Odpowiedz na zarzuty ktorych nie ma, podparta argumentami ktore nie maja sensu. Strata czasu, mozna to bylo zrobic lepiej.
@sajr: Od jakiegoś czasu głupota argumentu nie jest czynnikiem istotnym. Chyba wcieranie cieciorki w udo jako metoda terapeutyczna rozbiła bank - jeżeli ludzie w to wierzą, to już nic ich nie powstrzyma.
@shajder: GMO to nie szpikowanie roślin chemią. Jest to ewentualnie uodparnianie roślin na czynniki, na które dotychczasowym rozwiązaniem było właśnie pryskanie.
Upraw GMO nie trzeba pryskać chemią lub czynić to z mniejszą intensywnością. Rośliny same zwalczą patogeny - nie potrzebują pestycydów jako pomocy.
dodatkowo autor blogu, w tym temacie mowi jak latwo kupic "Wyniki badan" bo jest mu to wygodne, w innym temacie gdy ktos zarzucil kupowanie badan, a nie pasowalo to do jego teorii to uznal ze to niemozliwe. Lipa.
Cały artykuł można skrócić do jednego zdania autora "DNA jest przez nas trawione w przewodzie pokarmowym, zatem zmodyfikowane sekwencje nie mogą nam zaszkodzić, bo zostają rozłożone". Według mnie jest to BARDZO płytkie podejście, równoważne ze zdaniem że GMO to zło bo nie jest naturalne. Ciężko dyskutować na temat o którym niewiele wiemy, jednak biorąc pod uwagę tą niewiedze zasadne jest negatywne nastawienie do tematu GMO.
@marijo: @lavinka: Chyba nikt nie twierdzi, ze to zmodyfikowane DNA jest szkodliwe. Debata toczy sie o potencjalnosc szkodliwosc bialek ktore to DNA koduje oraz o to, ze modyfikowane odmiany moga w naturze wypierac te naturalne i ogolnie zaburzac funkcjonowanie naturalnych lancuchow pokarmowych
Komentarze (136)
najlepsze
Ogólnie mam bana na jakiekolwiek zboża ze względu na gluten i kasz bezglutenowe ze względu na reakcje krzyżowe. Szczerze? Po tym, ile się naczytałam o współczesnych zbożach (w publikacjach) , tak od tego czasu nie tykam i...pozbałam się przewlekłego zapalenia zatok. Później znalazłam, że to białko zaśluza zatoki i jest
Komentarz usunięty przez moderatora
Upraw GMO nie trzeba pryskać chemią lub czynić to z mniejszą intensywnością. Rośliny same zwalczą patogeny - nie potrzebują pestycydów jako pomocy.
Twój argument jest inwalidą.
Ja szukam po publikacjach naukowych, a nie filmikach na YT :).