Spoglądanie w Kosmos to dosłowne spoglądanie w przeszłość, czasem prawie do samych jego początków.
Ten tekst jakoś najbardziej mnie ujął. Faktycznie, patrząc w kosmos patrzymy na... całą przeszłość. Nawet jeśli to pozornie podobne do siebie białe punkciki...
Kiedyś rozmawiałem ze swoim profesorem na temat prędkości. Wg fizyków nie można uzyskać prędkości dźwięku równej 1Ma (jeden mach). Jest to wykazane doświadczalnie. Jednakże prędkość może być mniejsza niż 1Ma lub większa. Fizycy ostatnio stwierdzili ze jest pewne nawiązanie prędkości światła do prędkości dźwięku. Nie uzyskamy prędkości równej prędkości światła, ale możemy ją przeskoczyć.
Autor artykuly popelnil blad piszac o tym ze jesli czlowiek poruszalby sie z predkoscia swiatla to dotarlby do krancow wszechswiata. Blad polegajacy na tym ze wszechswiat rozszerza sie w kazdym kierunku z predkoscia swiatla to omawiana zaloga nie jest w stanie doscignac "konca wszechwiata", taka zaloga musialaby sie poruszac szybciej niz swiatlo, co jest jeszcze bardziej abstrakcyjne niz mowienie o zalodze podrozujacej z predkoscia swiatla ;-)
Być może wszechświat w dalekiej przyszłości zacznie się kurczyć (big crunch). W momencie osiągnięcia 100% prędkości światła "dolatujesz" do tego wydarzenia.
Miej na uwadze że ekspansja wszechświata to rozszerzanie się czasoprzestrzeni. Więc nawet jeśli wszechświat rozszerza się z jakąś niesamowitą prędkością, a ty poruszasz się ze znacznie mniejszą to i tak po pewnym czasie dolecisz do tej teoretycznej granicy wszechświata. Oczywiście wszechświat granicy nie ma. Tak jak nie ma granicy powierzchnia kuli.
Odnośnie ogromu Wszechświata, trafiłem kiedyś na poniższy tekst, który dosadnie pokazuje, jak mali jesteśmy:
Imagine everything you know. Your entire life, all of your family history, the entire history of humanity; everything you know about dinosaurs and computers and everything you know about what people can do, the human capacity for evil, and the capacity for good. Imagine every proof discovered by every mathematician. Every melody played by every musician. Every picture of a cat making a funny face with a caption underneath. Take everything you know, and place it on a large grain of sand, 2 mm across.
Albo duzi, jak porównamy się do bakterii albo atomów. Po prostu z d--y są te porównania, nic nie jest małe ani duże to zależy od punktu odniesienia.
Do tego pewnie za 200 lat już bariery prędkości znikną. Porównajcie punkt widzenia jakiegoś szlachcica z 1809 roku, co myślał o możliwych prędkościach, produkcji jedzenia, medycynie itd, a jak wygląda to dzisiaj.
Teraz najważniejsze, weźcie pod uwagę tą różnicę i podnieście do kwadratu - tak
Jak dla mnie to z tego artykułu wynika, że przemieszczanie się w czasie (powrót do przeszłości) to już tylko kwestia czasu, no i docierania światła na Ziemię. Ciekawe!!!!
Komentarze (74)
najlepsze
http://www.mlm.ru/users/lib/pl_stanislaw_lem_cyberiada.htm pierwsze opowiadanie ;]
Ten tekst jakoś najbardziej mnie ujął. Faktycznie, patrząc w kosmos patrzymy na... całą przeszłość. Nawet jeśli to pozornie podobne do siebie białe punkciki...
Miej na uwadze że ekspansja wszechświata to rozszerzanie się czasoprzestrzeni. Więc nawet jeśli wszechświat rozszerza się z jakąś niesamowitą prędkością, a ty poruszasz się ze znacznie mniejszą to i tak po pewnym czasie dolecisz do tej teoretycznej granicy wszechświata. Oczywiście wszechświat granicy nie ma. Tak jak nie ma granicy powierzchnia kuli.
Imagine everything you know. Your entire life, all of your family history, the entire history of humanity; everything you know about dinosaurs and computers and everything you know about what people can do, the human capacity for evil, and the capacity for good. Imagine every proof discovered by every mathematician. Every melody played by every musician. Every picture of a cat making a funny face with a caption underneath. Take everything you know, and place it on a large grain of sand, 2 mm across.
That's Earth.
The
Do tego pewnie za 200 lat już bariery prędkości znikną. Porównajcie punkt widzenia jakiegoś szlachcica z 1809 roku, co myślał o możliwych prędkościach, produkcji jedzenia, medycynie itd, a jak wygląda to dzisiaj.
Teraz najważniejsze, weźcie pod uwagę tą różnicę i podnieście do kwadratu - tak
Przeczytaj artykuł uważnie. Jest w nim napisane
"granica widzialnego Wszechświata", tzn. widzialnego dla nas z Ziemi.
Nikt tu nie mówi o fizycznym krańcu Wszechświata.