Niektórzy mają problem z tym, że gość pracuje jako kierowca autobusu, jakby to w czymś go umniejszało. Jak dla mnie to jeszcze lepiej świadczy o jego umiejętnościach bo może malować nie mając do dyspozycji 100% czasu.
@pies_harry: kiedyś pracowałem w MPK i mieliśmy tam takiego kolegę pasjonata, który czytał książki. Ale nie byle jakie, bo stare, niemieckie, pisane gotykiem. Nawet sam ćwiczył takie pismo. Zwykły kierowca po zawodówce, a lepiej posługiwał się językiem niemieckim i gotykiem niż niejeden student.
Więcej prac można znaleźć na jego facebookowym profilu - https://www.facebook.com/krzysztofheksel.surrealizm. Już na pierwszy rzut oka widać, że wiele z nich to wręcz kopia estetyki Beksińskiego z okresu fantastycznego (ja sam nie widzę w tym niczego niestosownego), niemniej talentu temu młodemu malarzowi odmówić nie można. Pomijając jednak treść i formę warto zauważyć w tym wszystkim coś innego - niesamowity wpływ twórczości Beksa, która inspirowała, inspiruje i inspirować będzie dalej wielu młodych pasjonatów :)
@Krzysiek1203_88: tu mnie masz, prowadzę profil "Zmagań..." od kilku miesięcy i trochę się staram o godne miejsce dla sztuki Beksińskiego więc wszystko się zgadza :) Dla pewności możesz rzucić okiem na moje znaleziska z ostatnich miesięcy, tam nieco dokładnie opisałem sprawę Beksa w Warszawie. PS. świetny awatar :D
@blubi_su: Moim zdaniem jedyne co jest złe w tym obrazie to tak jak napisał @Mathiej: dosłowność - w tym przypadku ta nieszczęsna flaga. Także daleko mu do propagandowego koszmarku.
@ultra: artysta rzuca obraz na płótno za pomocą głównie prawej półkuli, rzemieślnik bardziej wykorzystuje lewą półkulę. Nie potrafię odpowiedzieć,co jest ważniejsze w tworzeniu dzieła-czy super zdolności,czy zwykła pracowitość ;)
@cacum3: Może to kwestia zdjęć. Jak widziałem oryginały Beksińskiego na wystawie to byłem w szoku, bo takich kolorów na zwykłym monitorze nie odwzorujesz, nawet na większości reprodukcji drukowanych byłoby trudno. Kolory i kontrast oryginałów to spore wyzwanie. I jeszcze jedno - skala. Obrazy Beksińskiego były ogromne i samo to także robiło niesamowite wrażenie. I znów - na zdjęciu widać namiastkę.
@pies_harry: Chciałbym mieć reprodukcję Beksińskiego. Jednak trudność w odzworowaniu barw skłania ku zakupie prac Pana Krzysztofa (chyba będzie mnie stać)
Dobra fajnie że koleś sobie maluje ale domorosłych artystów wzorujących się na czyiś innych pracach jest od groma. Co więcej facet na dobrą sprawę kopiuje kogoś i robi to dosyć nieumiejętnie. Zaburzona perspektywa, proporcja, kolory których Beksiński by nie używał... Bądźmy sprawiedliwi bo mimo że fajnie że facet coś maluje to mógłby jednak być bardziej oryginalny a tekst że jest Beksińskim z MPK urąga o pomstę do nieba bo nie jest nigdzie
Komentarze (47)
najlepsze
@benyowsky: Oby nie podczas jazdy.
źródło: comment_hIOHcPm976czXFSAr7reFjjQ24fO6D0l.jpg
PobierzJa bym stawiał, że ten obraz jest zabijany przez jego dosłowność. :)
Mi się najbardziej podoba ten zielony z drzewami :)
Może to kwestia zdjęć. Jak widziałem oryginały Beksińskiego na wystawie to byłem w szoku, bo takich kolorów na zwykłym monitorze nie odwzorujesz, nawet na większości reprodukcji drukowanych byłoby trudno. Kolory i kontrast oryginałów to spore wyzwanie. I jeszcze jedno - skala. Obrazy Beksińskiego były ogromne i samo to także robiło niesamowite wrażenie. I znów - na zdjęciu widać namiastkę.
źródło: comment_U1BFxKQBEGY2EsTHSBwZzRxNhyS7Yxjk.jpg
Pobierz