„Misjonarze” do cywila!
Żołnierzy, którzy przeszli szkolenie za granicą zawsze traktowano w naszej armii w co najmniej dziwny sposób. Najgorzej mieli ci co wyjechali na 2 – 3 lata i zeszli z zajmowanego w armii etatu. Po ich powrocie najczęściej okazywało się, że etat jest zajęty lub został zlikwidowany. Taki...
Wingate z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
Ci ludzie i tak nie zostaliby w wojsku, albo zakończy się z nimi współpracę teraz (zgodnie z umową), albo za chwilę oni przejdą na ciepła emeryturkę: 40% uposażenia + możliwość dalszej pracy zawodowej bez konieczności płacenia składek ZUS
Mamy już emerytowanych górników, rolników, SB'ków, mundurowych na
@gbyrka: I tu jest pies pogrzebany. Dlaczego nie zostaliby w wojsku?
I wcale nie było powiedziane, że nie dociągnie. Miały być awanse na stopnie podoficerskie, a zamiast tego było zapychanie etatów podoficerskich pociotami po przyzakładówkach. Nawet teraz szybciej można dostać stopień podoficerski z cywila, niż zaczynając służbę zawodową jako szeregowy.