ZUS odebrał 2 tys. zł Ewie Wójciak. Na L4 zagrała w przedstawieniu
Szefowa Teatru Ósmego Dnia straciła 2 tys. zł zasiłku chorobowego. Bo będąc na zwolnieniu, wystąpiła jako aktorka w spektaklu 'Do władzy Wielkiej i Sprawiedliwej'. Wójciak broni się: - Nie miałam nakazu leżeć, poza tym nie wzięłam wynagrodzenia za ten występ.
sportingkielce z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 86
Komentarze (86)
najlepsze
Złapali ja za rękę, to dalej sie wypiera.
Aż mi się przypomniał ten cytat z Młodych Wilków - jak cie złapią za rękę, mój że nie twoja ręka.
@ajmapleja: jak złapią cię za rękę, mów, że to nie twoja ręka - cytat z filmu, wiadomo
babo, zejdź na ziemię!
- Teatr Ósmego Dnia jest miejską instytucją kultury. Pani Wójciak jest pracownicą miejską.
- To nie przeszkadza jej cisnąć papieżowi od c#%$# i cisnąć dziennikarzom od
Fakt, że jak już przeleżę część choroby i czuję się lepiej, to np wyjdę do spożywczego, ale grać?? Chodzić na próby? Brać udział w publiczny spektaklu, co jest dowodem na to, że ktoś jest w miarę zdrowy, żeby wykonywać swoją pracę?
@alta27:
Kasa przyjdzie Ci proporcjonalna do tego, jakie skladki placiles (choc pewnie placiles minimum wymagane przez prawo).
- obowiazkowa kara
- zwolnienie w trybie dyscyplinarnym "osoba zdolna do takich rzeczy nie wiem jak moze byc dyrektorem teatru i to publicznego"