Wprowadźmy obowiązek podawania kwoty w ofertach pracy!

Chciałbym zaproponować dodanie obowiązku ujawniania wynagrodzenia w ofertach pracy.

Wykopie!

Aktualnie trwa dyskusja w OPZZ nad wprowadzeniem obowiązku ujawniania wynagrodzeń w firmach. Więcej w tym temacie np. tu -> //wyborcza.biz/biznes/1,101716,14386385,Blikle_kontra_Sedlak__walcza_o_jawnosc_wynagrodzen.html

Przy okazji procedury legislacyjnej chciałbym zaproponować dodanie innego przepisu tj. aby pracodawcy mieli obowiązek podawania kwoty wynagrodzenia w ogłoszeniach z ofertami pracy.

Popieram - wykop.
Nie popieram - zakop.

Jeśli uda się wejść na główną możemy zacząć jakąś akcję wysyłania maili do OPZZ.

Myślę, że każdy kto kiedykolwiek dłużej szukał pracy wie o co chodzi - np. jak wkurzające jest to, że prawie nigdy nie wiadomo o co się aplikuje (a najważniejsza jest dla nas kasa, nie "młody, dynamiczny zespół"), zaś zgadywanka pt. "ile chciałby pan u nas zarabiać" jest jednym z najbardziej żenujących momentów każdej rekrutacji.

[marqsk]

to może od razu wprowadzić pensję ustawową na poziomie 2500netto, tak by wszyscy w całym kraju zarabiali po równo niezależnie od umiejętności i stanowiska. ZAKOP

[k.....o]

Oczywiście, że popieram, i jak będzie trzeba, to obiema rękami się pod tym podpiszę. Więcej dobrego można dzięki temu uczynić ludziom, niż złego. A że to sól w oku przedsiębiorców krętaczy - no cóż drodzy państwo, zwijać manatki i wypad do Rosji. Może tam się łatwiej prowadzi biznes i zasady pewnie podobne. Bo przecież nie pojedziecie na zachód, tam wszędzie podają proponowane wynagrodzenie.

[KapitanKompot]

A ja to bym chciał żeby przy nazwie każdego wykopowicza było napisane ile zarabia i czy lubi ogórki konserwowe...

@mickpl: Nie wiem czy jesteś z Solidarności ale wyobraź sobie jak taka zmiana wpłynie na morale pracowników, skoro każdy będzie wiedział kto ile zarabia.

[Kabotyn]

Ciężki orzech do zgryzienia. Z jednej strony autor wykopu ma rację, a z drugiej nie. Jak każde rozwiązanie ma plusy i minusy.

Do mnie, jednak, lepiej przemawiają argumenty ludzi przeciw pomysłowi. Nie mniej, uważam, że tego typu praktyka nie powinna być narzucona prawnie, ale powinna być spisana na jakimś czymś w stylu "Lista dobrych praktyk prowadzenia biznesu". Wtedy jeżeli na stanowisko szukasz kogoś bez doświadczenia, bez wiedzy, do przyuczenia to podajesz swoją

[f.....r]

@mickpl: Powiem Ci jak to wygląda z punktu widzenia pracodawcy. Mieliśmy na jego stanowisko zaplanowane 3000 zł miesięcznie. Odbyło się parę rozmów i w końcu zgłosił się do nas człowiek, który umiejętnościami bił wszystkich na głowę. Chciał zarabiać 4300. Przekalkulowalismy sobie wszystko i zatrudnilśmy go. Gdyby obowiązywało Twoje prawo to najpewniej nigdy byśmy od niego nawet nie dostali CV. Inna sprawa, że często tworząc nowe miejsce pracy w naszej firmie

[TanieKupowanie]

Akcja ciekawa, niecodzienna.

Jednak pozostaje pytanie, czy dasz radę.

Ale szczerze mówiąc było wielu, którym nikt nie kibicował, a się udało, więc Wszystko Przed Tobą :)

I związkami...

[K.....5]

@jaceks: Żeby na rozmowach kwalfikacyjnych nie było głupiego pytania "Ile chciałby Pan zarabiać?".

[mickpl]

@jaceks:

1/ Aby zamiast ogłoszeń "programista c++/php/java/python, minimum 5 lat doświadczenia, atrakcyjne wynagrodzenie, młody dynamiczny zespół, karta multisport"

było widać "programista c++/php/java/python, minimum 5 lat doświadczenia, 1600

[N.....f]

A idź pan w c--j. O płacach na danym stanowisku można się łatwo dowiedzieć. A jak nie masz pewności to się zwyczajnie zapytaj.

Poza tym już widzę ten "Urząd ds. kontroli ogłoszeń o pracę" i widełki "1500 - 100 000 zł brutto miesięcznie".

[medykydem]

Tak powinno być! Jestem za!

[rea9]

Być może się nie znam, ale czy nie da się po prostu zadzwonić i zapytać ile wynosi potencjalne wynagrodzenie za taka a taka pozycję? Pozatem, zmuszanie prywatne firmy do ujawniania czegokolwiek w ogłoszeniach brzydko mi pachnie. Nie dostrzegam nic niestosownego, w ogłoszeniu typu: "Przyjmę ludzi do pracy"

[Pustulka]

@rea9: Spróbuj, zadzwoń, zobaczymy czego się dowiesz.

[Wscc]

A dlaczego to pracodawca ma podać stawkę? Niech zrobi to pracownik.

Jestem pracodawcą. Często szukam pracowników do wykonania zleceń. Piszę w ogłoszeniu jaki jest zakres pracy i proszę o podanie stawki. 50% zgłoszeń przychodzi bez tej informacji i nawet ich nie czytam. Traktuję to jak przetarg. Oczekuję wykonania usługi za najniższą cenę. Zarządzając firmą staram się aby osiągała ona zysk i wybieram najatrakcyjniejsze oferty. Jeśli mam do wykonania pracę na którą mam

[s.....s]

@Wscc: Byc moze w Twojej branzy to sie sprawdza - w mojej nie. Zajmuje sie retuszem zdjec i w tej branzy najnizsza cena nie oznacza sukcesu dla kupującego taką usługę. Po drugie, kulturowo i zwyczajowo jest przyjęte, że to pracodawca oferuje wynagrodzenie a nie pracownik. Jeśli chcesz zrobić inny model ogłoszenia to musisz wyraźnie to zaznaczyć i pewnie wtedy przyślą Ci oferty płacowe. A po trzecie ogłoszenie z proponowanym wynagrodzeniem

[Wscc]

@spidigonzales: w żadnej branży ani wysoka ani niska cena nie stanowią gwarancji dobrze wykonanej usługi. Jak przychodzi kilkadziesiąt zgłoszeń to staram sie wybrać najlepsze ale jest to loteria. Często dobre cv o niczym nie świadczy.