Informatyka w polskim systemie edukacji

Informatyka w polskim systemie edukacji jest bez sensu. Uczniowie zazwyczaj wiedzą więcej od nauczycieli.

[n.....2]

Miałem nauczycielkę która do obsługi imaca miała 400 stronicową książkę i jak się coś zrobiło w inny sposób niż było opisane w książce to w nagrodę było 1 ;)

[d.....n]

Czego wy wymagacie od nauczycieli w podstawówce? Ja na polibudzie (kierunek Informatyka) miałem wykładowców, którzy na klawiaturze pisali tekst uderzając klawisze z wysokości pół metra jednym paluszkiem, 5 znaków na minutę...

[s.....m]

Moje ulubione ćwiczenia na informatyce to... praca w Word. Do diaska, co za imbecyl nazwał te zajęcia w ogóle informatyką. Nie chodzi o to żeby zaraz uczyć programowania czy kodowania stron, ale na litość zajęcia z obsługi komputera nazwać informatyką?

[mnlf]

Mogli by uczyć jak robić style aby się strona nie rozjeżdżała. Aby przeczytać musiałem użyć lynksa bo w normalnych przeglądarkach nie było widać polowy tekstu.

BTW pascal jest nadal rozwijany.

[GrumpyCat]

Taaa... 'A teraz zaznaczcie tekst w Wordzie i zmieńcie mu kolor'....

[budyniowy_hatifnat]

Zgadzam się z artykułem

Na własnym przykładzie

Podstawówka paint word excel power point

Gimnazjum

[l.....o]

czas skonczyc z ta fikcja i usunac informatyke ze szkol. zamiast informatyki dodatkowa matematyka lub angielski, nie widze powodu dla ktorego ciagnac ten skansen z nauczycielami ktorzy wiedza mniej od uczniow.

[leone]

@loveto: angielski bardzo się przyda. Ogólnie, jeśli chodzi o język obcy, to ja bym chciał aby to był wymagany przedmiot - na zasadzie, nie potrafisz dość płynnie mówić, nie możesz podejść do matury.

[l.....o]

@leone: no to angielski.

[N.....f]

Autor odkrył Amerykę. System edukacji jest taki, że ma wszystkiego nauczyć po łebkach i nadaje się do natychmiastowej likwidacji.

[a.....o]

Jest Nauczyciel i jest nauczyciel, tyle w tym temacie.

[zarowka12]

Uważam, że bardzo ważną rzeczą jest określenie, czego ten przedmiot ma uczyć. Czy to ma być obsługa komputera czy też informatyka jako nauka, w sensie algorytmiki, poznania zasady działania sprzętu, systemu operacyjnego, sieci. Może jestem skrzywiony przez studia, ale wydaje mi się, że raczej to drugie. To nie musi być na takim poziomie jak na studiach, ale żeby uczyło pewnego podejścia, sposobu myślenia, a nie schematów klikania. Nie chodzi o to, czy

[zarowka12]

@Dran00: nie miałem na myśli żadnej zaawansowanej algorytmiki, tylko podstawy. I wcale nie oczekuję, że wszyscy będą programistami, wręcz przeciwnie. Oni nie muszą znać żadnego języka, tylko mają zdawać sobie sprawę czym jest program.

Nie zgadzam się, że nie ma możliwości nauczenia ogólnej zasady. Jak najbardziej jest, bo one działają w ten sam sposób. A interfejs i tak się zmienia w kolejnych wersjach. Jak ktoś zna filozofię arkusza, to nie

[D.....0]

@zarowka12: Tylko w przypadku arkusza interfejs to jest glowna rzecz do opanowania, bo musisz wiedziec, gdzie sa jakie funkcje i jak sie ich w tym konkretnym pakiecie uzywa. Naucz kogos obslugiwac chociazby Excela 97 czy 2000, a pozniej posadz go do 2010 i daj konkretne zadanie do zrobienia. Sorry, ale to jest nierealne. Osoba nie pracujaca na konkretnym pakiecie nie bedzie w stanie wykonac w nim zadnego zaawansowanego zadania, poza