Zacytuję pewną kobietę, którą usłyszałem kiedyś w restauracji w Jastarni. Mówiła do swojego kilkuletniego syna, który nie chciał zjeść obiadu. "Nie chcesz, nie żryj. Wyp!$$!#@ k@$#a i #!#$" ;)
To mi wygląda na larwy moli spożywczych. Kiedyś dostałam takie w pakiecie z suszonymi figami kupowanymi na wagę. :/ Takie niespodzianki często można spotkać w kaszach, ryżu, makaronach, mąkach, ale nie pogardzą też np. orzechami, herbatami owocowymi, czekoladą (!), suszonymi grzybami i właśnie bakaliami.
Komentarze (44)
najlepsze
@mart3112:
@QuaD:
@Wight:
Ususzyć samemu! Nie jest to problemem :)
co do jabłek to real najwyraźniej chce zadbać o to, żebyś spożywał bardziej wartościowe posiłki zawierające białko, a tu od razu afera...
Znalezienie połowy robaka w jabłku :)