Każą im walczyć tylko z "płotkami". Bo liczy się statystka

Zamiast walczyć z przemytem na wielką skalę i ścigać poważnych przestępców, funkcjonariusze warszawskiej specsłużby celnej skupiają się na "łapaniu" drobnych handlarzy nielegalnego towaru, najczęściej na bazarach. Takie wytyczne mieli dostać od przełożonego. Reporter "Czarno na Białym" dotarł do...

- #
- #
- #
- #
- 41





Komentarze (41)
najlepsze
Tak samo jest w prokuraturze. Zamiast zajmować jedną dużą i złożoną sprawą przestępstw gospodarczych finansowych typu AmberGold, łatwiej i szybciej jest załatwić chyba z 1000 pijanych rowerzystów itp. Statystyki zakończonych spraw są wtedy bardzo ładne.
http://youtu.be/5y8oWtbdDgA
http://youtu.be/kWldkaA5hg4
Jeśli się okaże, że naczelnik służby celnej w Warszawie powstrzymywał funkcjonariuszy przed poważnymi działaniami, to trzeba się przyjrzeć jego majątkowi. Nie
Komentarz usunięty przez moderatora
"Większość zakopujących uznało, że treść znaleziska to informacja nieprawdziwa"
Tyle, że wykopało osób 17, zakopała 1...
Jak nic nie będą robić i jedynie przymkną oko na proceder - łamanie fundamentalnych zasad służby, podejrzenie o łapówkarstwo itd
Jak sumiennie będą chcieli wykonywać swoją robotę - naciski z góry by jednak odpuszczać, dla wielu o Twoim zdaniu dotyczącym państwa staną się znienawidzonymi służbistami...
Praca w mundurze nie jest łatwa - dobrze, że są
@janek_kloss: problem w tym ze zawsze takie zapisy w statystyce da sie zmanipulowac.
przy takim zapisie i tak by na sile kombinowali zeby z malych spraw robic duze... np. ktos zamiast dozwolonych 20 paczek bedzie mial 20,5 (pol paczki zaczetych juz papierosow) i hurra sukces zlapali