Pracownik Apple Store odmówił sprzedaży iPada Irance
Apple to specyficzny producent; niemal pod każdym względem wyróżniający się na tle "szarej" konkurencji...
Conowegopl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 101
Apple to specyficzny producent; niemal pod każdym względem wyróżniający się na tle "szarej" konkurencji...
Conowegopl z
Komentarze (101)
najlepsze
@gentelman: Nie wiem jak w innych programach, ale w programach graficznych typu Corel czy Photoshop, z którymi miewam do czynienia, mają w licencjach zawarte różne takie śmieszne zapisy wynikające z prawa. Poza zakazem eksportu do niektórych krajów, jest również zakaz używania tego oprogramowania do projektowania broni nuklearnej. Oczywiście budzi to szczery rechot u
"i padł Irence na ręce"
Zakaz dotyczy sprzedawania z USA do tych panstw, a nie ich obywatelom. Widzicie roznice?
Artykul tez jest denny, bo to nie apple popelnilo tutaj blad jako firma, tylko pracownik nie potrafil czytac (mozecie nazywac go idiota - jednak wszystkie osoby komentujace tu do tej pory mialy dokladnie ten sam
"a także została oficjalnie przeproszona za wszelkie utrudnienia."
Moja wiara w teorie z 1-szego postu umacnia sie.
Serdecznie przepraszamy. Skontaktowaliśmy się już z tym sklepem. W każdej chwili może sie tam Pani udać i nabyć iPada.
Się śpieszyłem i kapło na mojego tableta.
AMA wkrótce.
Ehh, bardziej mnie to drażni niż to, że ludzie różnicy między "tę" a "tą" nie widzą.
Apostrof na koniec angielskiego wyrazu wędruje tylko i wyłącznie wtedy kiedy kończy się on samogłoską - za apostrof dorzucamy wtedy końcówkę fleksyjną. Jeżeli kończy się na spółgłoskę, odmieniamy
Jak się domyślam, wybrali kraje, które łamią prawa człowieka, w których występują represje na obywatelach i brak demokracji. Dlaczego więc tam nie ma Chin? A no tak...
Tam aby zostać hipsterem musisz zdobyć IPad'a - coś jak zostanie mężczyzną przez upolowanie 1 lwa) lub inne ICoś.
Przynajmniej tytuł zasłużony.