Pięć najpopularniejszych mitów pojedynkowych

B--ń białą sterylizowano zarówno przed walką, jak i w jej czasie, jeśli dotknęła czegoś brudnego. Na miejscu znajdować się musiało też dwóch lekarzy, którzy mogli szybko ratować życie rannym. Wszystko dlatego, że w pojedynkach chodziło o samą walkę, a nie o zemstę, czy żądzę krwi.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 29





Komentarze (29)
najlepsze
Może i najciekawszy, ale trochę ogólny i może wprowadzić w błąd. Jest taka ciekawa książka: "Stulecie chirurgów" i z niej można się dowiedzieć, między innymi, że aseptykę (sterylizacja to jedna z metod) zaczęto stosować dopiero pod sam koniec XIX w. I że z trudem udawało się przekonać lekarzy do jej stosowania w szpitalach. Nie sądzę, żeby w czasie pojedynków była
dla tego
dla
Tak mi się dziwnie skojarzyło :)
Chciałem napisać, że to nie tak do końca, że zmieniły formę, że teraz załatwia się to inaczej, że jak dwoje honorowych się spotka to i dziś można odbyć pojedynek, że w nie jednym się uczestniczyło, że swoistym przykładem dzisiejszego pojedynku był Najman vs Saleta, że teraz pojedynki załatwia się po prostu nie nazywając tego po imieniu, że nadal można bronić w ten sposób
chodziło o rozstrzygnięcie kto ma rację, a kto jej nie posiada.
Komentarz usunięty przez moderatora
Co za byk.