Czarnobyl 26 lat po katastrofie. Znów zagraża?

Siłę tamtego promieniowania można porównać do eksplozji 500 bomb atomowych, zrzuconych na Hiroszimę. Teraz chroniący reaktor sarkofag traci szczelność.

[maciek_gi]

Autorzy artykułu powtarzają wszystkie najgłupsze bzdury, jakie rozpowszechniano na temat katastrofy. Zakop.

[SkipperPL]

W Żarnowcu miał być użyty reaktor typu WWER-440, natomiast w Czarnobylu były używane reaktory RMBK. A to znaczna różnica. Jakby mało tego inne reaktory w Czarnobylu nie uległy tego typu awarii.

[zarazwracam]

Przykrycie tego sarkofagiem to też nie jest rozwiązanie problemu bo to paliwo wciąż tam będzie. Ale o to niech się martwią następne pokolenia. W sumie i tak chyba nie ma lepszego rozwiązania niż kolejny sarkofag.

Gdyby nie ta katastrofa, to na pewno mielibyśmy Żarnowiec a może nawet i jeszcze jakąś inną elektrownie, chociaż z drugiej strony jak miały by to być elektrownie tego typu co w Czarnobylu, to może lepiej że nie

[b.....r]

Bzdura. Ten sarkofag nigdy nie był szczelny, bo i nie miał być. Nawet w projekcie było ok 200 otworów służących do wentylacji i pomiarów.

[p4trykx]

Mam pytanie. W filmie o Czarnobylu usłyszałem, że była możliwość wybuchu takiego jaka bomby atomowej. Była szansa, że stopione paliwo przecieknie przez strop i uformuje się przekraczając masę krytyczną. Niestety nie mogę już odnaleźć tego filmu ale leciał chyba na Discovery.

Ciekawe na ile to prawda i czy jest możliwe osiągnięcie masy krytycznej. Nie wiem jak wygląda paliwo ale ciekawe czy w wysokich temperaturach może się jakoś przetopić i uzyskać masę krytyczną?

[p4trykx]

@zarazwracam: gorące paliwo pewnie by rozłożyło wodę na wodór i tlen i byłyby niezły wybuch albo też od samego ciśnienia pary. W google nic nie mogę znaleźć.

Tu jest fragment

http://www.youtube.com/watch?v=xQEwrJy3nUU&t=3m

Pierwszy raz słyszę taką rewelację

[MaLiX]

@zarazwracam: masz fantazję... uran którego używa się w reaktorach tego typu jest mieszanką nisko wzbogaconą (czyli zawiera od 3 - 5% izotopu U235 a w 86 roku tylko 2,4%) a w bombach atomowych używa się uranu wysoko wzbogaconego (tj powyżej 20% izotopu U235). To powoduje, że sam uran będzie się tam wygrzewał jeszcze co najmniej parędziesiąt lat. Druga sprawa, że samego paliwa nie było w tym czasie zbyt wiele. Problem