Poważne wątpliwości co do rzetelności Poczty Polskiej - dowody
Film pokazujący dowody tego, że listy były otwierane przed odbiorem przez Tomasza!
Crecha z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 173
Film pokazujący dowody tego, że listy były otwierane przed odbiorem przez Tomasza!
Crecha z
Komentarze (173)
najlepsze
@EtaCarinae: Zacząłem czytać i zastanawiać się, dlaczego rzeźnie robią aukcje swoich wyrobów...
Te kremlowskie pachołki traktują nas jak tą żabę, powoli zamienia się nam Polska w Rosję, ale jak się ta głupia większość obudzi to będzie za późno i
Oczywiście byłbym w sanie strzelić do drugiego Polaka jeśli miałbym ku temu wyraźne powody, np gdyby ten w którego celuję spacyfikował przed chwilą na rozkaz kilku ludzi na moich oczach, ale czy zrobiłbym to z uśmiechem na ustach? Rzecz raczej wątpliwa.
Podejrzewam że tez byłbyś w stanie to zrobić, tylko nie wiem jakimi pobudkami mógłby się kierować taki twardogłowy
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pacyfikacja_kopalni_Wujek
http://www.wykop.pl/link/614511/rozjechany-przez-kabaryne-w-prlu-jaroslaw-hyk/
Historia lubi się powtarzać panie smoku. Chcesz jeszcze czymś zabłysnąć?
Poza tym dlaczego wyglądają tak, jakby w miejscu żółtego klejenia była przezroczysta taśma?
Teza: Wymyśliliście teorię z żółtym klejem i "podgrzewającą maszynką" (powodzenia jeśli taki klej po podgrzaniu Ci tak złapie), zakleiliście kilka kopert i otworzyliście nożem, ale skoro dalej się odklejały to poprawiliście taśmą.
Poza tym wspominaliście o
To jeszcze nic. Zwróć uwagę na 00:42:
Przecież gdyby to oni otwierali listy i zaklejali "żółtym klejem", to mogliby je później tak samo otworzyć nożykiem u góry, więc niczego to nie dowodzi.
Ta współczesna młodzież, zero logiki
W latach 90 tych często otrzymywaliśmy listy od rodziny i znajomych z Niemiec.
Wiele z nich było otwieranych a już szczytem wszystkiego było to ze otrzymałem na poczcie list który był po chamsku porozrywany - wyglądał jak psu z gardła wyjęty a do tego poklejony taśmą klejącą.
O ukradzionych pieniądzach nawet nie wspomnę. (dwa przypadki)
Najpierw nadrukować trochę fałszywych pieniędzy. Tak, żeby na pierwszy rzut oka nie dało się rozpoznać, ale żeby każda seria miała jakiś wspólny wyraźny znak szczególny.
Kasę wkładamy do koperty wraz z listem, w którym wyjaśnimy, że kasa jest fałszywa i chodzi nam tylko o wkopanie złodziejów na poczcie. Opisujemy też ów znak szczególny oraz dokładnie ile fałszywek w kopertę
Niech jakiś maniak pirotechniki skonstruuje bombę która wybuchnie przy otwarciu paczki. Do środka trzeba by dodatkowo wrzucić jakieś drobne a na paczce napisać "Pieniądze dla Babci". Jak paczka dotrze to spoko, ale jak nie to cała Polska będzie o tym mówić.
Tak, tylko że będą mówić, że w paczkach są bomby, a nie że poczta okrada ludzi
Podsumowując: Kontrola korespondencji dzięki uprzejmości firmy Siemens, której ABW pomogła wygrać przetarg na ciekawe maszyny zainstalowane w sortowniach Poczty Polskiej.
@plushy: niestety to nie jest gwarancją, że usługa zostanie wykonana należycie
Komentarz usunięty przez moderatora
Scenariusz przerobiony 1000ce razy. Wałęsa też niby człowiek ludu, a jak się okazało wystwiony przez służby, co by mogli kontrolować całą sytuację.
chyba myślał ktoś że karta jest w środku bo twarda była koperta...
Pracowałem kiedyś na poczcie przy sortowaniu listów na poczcie we Wrocławiu. Praktycznie wszystkie wysyłane listy przechodziły przez moje ręcę i często były już otwarte(sic!). Wtedy moim zadaniem było ich ponowne zaklejenie. Problemem jest klej na kopertach, który delikatnie mówiąc, jest do d u p y, i niechlujstwo przy zaklejaniu koperty. Na poczcie nikt Waszych listów nie otwierał, za to bardzo często musieliśmy je ponownie zamykać. Zdażyło się, że
ŻENADA! Teoria spiskowa! jak to oglądam to się zastanawiam czy Ty to mówisz serio czy tylko udajesz....... oby to drugie bo jak mówisz serio to gratuluje Twoim rodzicom udanego syna..........
Kiedyś babcia wysłała mi kartkę na imieniny. W składaną kartkę z życzeniami babcia włożyła 50 zł. Całość włożyła do koperty i wysłała. Kartkę w zaklejonej kopercie dostałem. 50 zł nie było.
Od piątku zaczynamy nadal liczyć to co mamy. Wykres dostępny będzie na naszej stronie a informacje jak najczęściej będą aktualizowane ;-) To nie koniec akcji....
dokładnie to samo w przytoczonym wykopie pokazaliście.
ostatnio koperty robi sie strasznie badziewnie - i tak wygladaja koperty ktore dluzszy czas polezakuja sobie - wiem bo kupilem sobie troche na zapas.
klej ulega auodestrukcji i zolknie :)
Narzekać na p.p. można, ale prywatni przewoźnicy to dopiero asy.
przecież każda przesyłka nadana pod Twój adres w końcu dojdzie do 'Twojego oddziału pocztowego'...
To mój pierwszy komentarz na wykopie.
Żółty/brązowy pasek na warstwie zaklejającej koperty świadczy o tym, że koperta za dłuuuugo przeleżała nieużywana - klej stracił swoje właściwości.
Skąd taki wniosek? Z własnej praktyki...
Nowe, czyste, nieużywane koperty, które przeleżały w szufladzie za długo, sam musiałem zaklejać albo przezroczystą taśmą klejącą albo klejem do papieru przed wysyłką. Niestety żadna czarodziejska maszynka do zaklejania kopert, ani inny czarodziejski układ tajnych luster nic tutaj
Prawdą jest fakt, że listy - szczególnie zwykłe nie zostały wymyślone po to, żeby przesyłać nimi gotówkę. Wielu moich znajomych pracuje na Poczcie (w urzędach, nie na sortowni) i jeśli by chcieli okradać przesyłki, to szczerze powiedziawszy nie mają możliwości. Wszystko co się dało, zostało "wyjęte" na sortowni. Pozdrawiam wszystkich, którzy płaczą, a nigdy regulaminu Poczty Polskiej nie przeczytali :)