Dla potrzeb Królowej Matematyki powstało liczydło, którego doskonałą wersją jest komputer, który wszystko oblicza i przelicza.
Matematyka jest obliczem Boga, zatem komputer to boskie narzędzie.
Gdyby tak połączyć w jedno człowieka i wszystkowiedzący SuperKomputer (podłączony do internetu - kolejna boska rzecz), który w czasie rzeczywistym analizuje wszystkie napływające dane z całego Świata i Kosmosu (np. coś jak wbudowana w oko każdego człowieka kamera, która na bieżąco wrzuca na youtube obraz, który jest przeliczany i analizowany).
Można stwierdzić, że przez takie zespolenie człowieka z maszyną jedyną rzeczą odróżniającą nas od Boga to poznanie odpowiedzi na pytanie o Sens Istnienia.
W zasadzie nie jest kwestią CZY, ale KIEDY takie zjednoczenie nastąpi.