Proponują likwidację urlopu na żądanie
![Proponują likwidację urlopu na żądanie](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_xXfVenUwfS1aE6KQda0vTW4uVGwj7hlH,w300h194.jpg)
Business Centre Club proponuje m.in. likwidację "urlopu na żądanie", a także wprowadzenia zasady, że pracownik nie otrzymuje wynagrodzenia za pierwsze 3 dni zwolnienia lekarskiego oraz wprowadzenie obowiązku oświadczenia pracownika o miejscu pobytu w czasie choroby dłuższej niż 3 dni.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 269
Komentarze (269)
najlepsze
@Piotrek00: Obawiam się, że realia są troszkę inne. Może miałeś szczęście do pracodawcy, ale trzeba brać też pod uwagę takich pracodawców, dla których zysk to wszystko, a pracownik jest niczym, a
poza tym, to nie pracodawca wypłaca chorobowe tylko ZUS i jest to swego rodzaju ubezpieczenie przed wypadkiem losowym jakim jest choroba - jest to część ubezpieczenia zdrowotnego.
nie dość, że podajesz nieprawdziwe informacje wprowadzając ludzi w błąd to jeszcze nie mogę się doczekać logiki w twoim komentarzu - za korupcję lekarzy chcesz karać ludzi, którym się
Jak najbardziej jestem za zniesieniem przywilejów tych związków. Jeśli chcą istnieć niech same się finansują.
brak wynagrodzenia za pierwsze 3 dni zwolnienia lekarskiego,
likwidację urlopu na żądanie,
więzienie
"likwidacja obowiązku doręczania pracownikowi informacji o warunkach zatrudnienia,"
jedno wielkie WTF?
Ja o tym doskonale wiem, pracuje juz troche.
To niech z ZUSem walcza a nie ze mna.
@Piotrek00 Widzisz ja UZ wykorzystałem bo siedziałem całą noc z babią na pogotowiu a nie dlatego, że zapiłem. Ty widać wszystko na mieście załatwiasz w godzinach pracy. Ludzie czasami z dnia na dzień potrzebują wolnego bo muszą iść do urzędu a
Dlatego, że wykorzystuję w tym dniu jeden dzień z MOJEGO URLOPU PŁATNEGO czyli tym samym urlopu wypoczynkowego mam jeden dzień mniej. Chyba, że uważasz że urlopu w ogóle nie powinno być i powinniśmy harować non stop z wypoczynkiem tylko w święta panstwowe.
jak szef nie rozumie problemu
W kontrakcie czy umowie będziesz miał tylko określone stanowisko, czas pracy i wynagrodzenie. Tam niema zapisane czy szef może wysłać ciebie na przymusowy urlop, czy może spóźniać się z wypłatą, lub co zrobi gdy zachorujesz lub będziesz potrzebować urlopu.
Od tego jest PP i polecam się z nim zapoznać jak będziesz mieć chwilę:
Na przestrzeni ostatnich 10-ciu lat pracowałem w kilu firmach (pomijając te zwykłe firmy to w tym był własny mini biznes, trochę roboty na czarno ale i państwówka mi się trafiła :).
W robocie na czarno to faktycznie nikt na PP nie patrzy, sam się o swój tyłek martwisz, ale czy to państwówka czy te normalne firmy to jednak PP się przydaje i sam miałem okazję do niego