Wpis z mikrobloga

Mam radę i przemyślenia pod adresem mniejszej lub większej stulejarności pod tagiem : #tfwnogf . Czytałem wasze wpisy, i do pewnego momentu było nawet zabawnie, lekkie #heheszki no i przede wszystkim #bekazpodludzi . Było mi was żal, ale nie tak bardzo, bardziej się z was śmiałem. Mam w sobie trochę empatii a prawda jest taka, że baby to często #!$%@?. Ale dzisiaj, obudziłem się, przejrzałem mirko i coś mnie tknęło...te obrazki z pocieszaniem po friendzone, te żale, niemal płacze, smuty i samookreślanie się mianem #przegryw


Wiecie jaka jest prawda? Możesz być gruby, możesz być chudy, możesz być na swój sposób nieśmiały, wystarczy, że nie jesteś paskudny, ale tak naprawdę, #!$%@?, paskudny i wiesz co? WYSTARCZY ŻE MASZ MINIMUM PEWNOŚCI SIEBIE, i nie będziesz miał problemu z płcią przeciwną, bez wymówek. Kobiety też są ładne, brzydkie, grube i chude. Tak jak my, mężczyźni. SĄ może ze 2 tajemne i magiczne socjo-techniki-podrywu. Po 1. Znajdź jaja, bądź zdecydowany Po 2. Zaakceptuj, że im jesteś brzydszy, tym masz mniejszą szansę, na loszkę >7, ale i tu są wyjątki. Dostosowuj swoje cele, mierz siły na zamiary, kobiety tak robią, faceci jakoś nie potrafią, nawet nie wiesz co się może wykluć ze skromnej dziewczyny na pozór 6/10 (większość "dupeczek" po zmyciu szpachli więcej w skali ruchenchajsta nie ma.). Ja bym chciał zobaczyć ryje tych wszystkich oceniających laski pod #pokazmorde na 5-4-3/10. Ile dajecie swojej prawej ręce ?

Jak czyatam te wasze wpisy to skrajna płynie z was taka #!$%@?ść, kobiecość emocjona taka, że ja się nie dziwie że jesteście #tfwngf. Nie chodzi o bycie tanim podrywaczem, albo #!$%@?, ale zauważcie, że nawet te "dupki" mają częściej laski niż "cioty", ba..dupek zawsze ma wiele lasek, tylko długo przy nim nie wytrzymują. Chodzi o to, że kobiety szukają MĘŻCZYZNY, który zapewni im bezpieczeństwo. Tak mówi im natura, instynkt. Dla tlenionej tipsiary a.k.a "wiatropylna" będzie to Siwy z ośki obok, bo się go "lamusy boją". Ale dla innych, normalnych lasek, będzie to po prostu facet PEWNY SIEBIE, które wie, czego chce od życia i umie PRZEJĄĆ INICJATYWE. Nie zniechęca się i nie zalewa go zimny pot jak gada z kobietami, BO TO ON MA DOMINOWAĆ. Nie musisz mieć 40cm bicepsa, kaloryfera i wypchanego portfela, to są #!$%@? wymówki. Owszem, u niektórych to was eliminuje, ale JEST ICH MAŁO. I nawet jak jedna z drugą powiedzą, że nie, że ich ma być na wierzchu, to tak naprawdę podświadomie i tak szukają kogoś kto potrafi je trochę stłamsić. To naturalna kolej rzeczy. TO NIE TY MASZ SIE BAĆ Z NIĄ ROZMAWIAĆ TO ONA MA BYĆ ONIEŚMIELONA. Jak cię oleje, to ty również ją olej i zapomnij, choćby #!$%@? nie wiem jak bolało masz się do niej NIE ODZYWAĆ. Chyba nie ma nic bardziej żałosnego niż tak zrobić, a na 90% twoja wartość w jej oczach wzrośnie. Jak poczuje, że "jedno słowo i jesteś jej" to już przegrałeś.

ZNAJDŹCIE JAJA, I NIE BĄDŹCIE SZPETNI, ZMIENIAJCIE GACIE, MYJCIE SIĘ, PACHNIJCIE ŁADNIE (perfum za 30zł wystarczy). OBETNIJCIE SIĘ I UBIERAJCIE SIĘ MODNIE W "KLIMACIE" LASEK W KTÓRE CELUJECIE (pancura nie spojrzy na modnego miejskiego typka, blogerka modowa nie zachwyci się kolesiem w bluzie z croppa, to jest proste). TYLKO I AŻ TYLE. TO JEDYNY KLUCZ PODRYWU. ŻADNE KSIĄŻKI I TECHNIKI MANIPULACJI NIE SĄ POTRZEBNE.

TL:DR


#przemyslenia #takaprawda #oswiadczenie ##!$%@? #stulejacontent
  • 74
@Hadzi: Masz rację. Lubię tag #tfwnogf i traktuję go raczej z przymrużeniem oka, bo te wszystkie memy są całkiem zabawne. Ale niektórzy chyba biorą to zbyt serio. Jakieś licytacje kto ma większą stuleje, konkursy kto jest bardziej #!$%@? i kto najmniej ruchał. Kolega ma rację, żadna kobieta nie zechce takiej użalającej się nad sobą #!$%@?.
@Hadzi: masz rację, ale IMO tylko częściowo. Kobieta przyciąga płeć przeciwną głównie wyglądem. Tragicznych przypadków które nie da się nadrobić makijażem prawie nie ma. A reszta może dzięki mejkapowi zrobić się spokojnie na te 6/10, co jest spokojnie akceptowane przez większość. Mężczyzna za to jeśli wygląda jak pół dupy zza krzaka nie może żadną charakteryzacją poprawić swojej doli. Zostaje mu poprawa swojej sytuacji finansowej (czyli mówiąc po ludzku kasa) -