Wpis z mikrobloga

Myśl o kopulacji z członkiem rodziny przyprawia mnie o mdłości, ale zdecydowanie uważam, że kazirodztwo powinno być zdepenalizowane.

Nie widzę żadnego powodu dla istnienia akutualnej regulacji.

Przede wszystkim nie realizuje ona celów, jakie powinno realizować stanowione prawo.

Argument prawdopodobieństwa płodzenia ułomnego potomstwa jest inwalidą. To drastyczne, ale jeśli karzemy rodzeństwo za stworzenie zagrożenia wydania na świat chorego dziecka, to powinniśmy również sprawiedliwie karać za seks np. ludzi obciążonych genetycznie chorobami i wadami znacząco utrudniającymi lub uniemożliwiającymi życie.

Poza tym argument o chorym i słabym potomstwie zakrawa o eugenikę, której przecież nie lubimy. Działanie w kierunku projektowania optymalnych- silnych, zdrowych, ładnych i mądrych ludzi zawsze są fe.

Bardzo mnie złości, że w tak nieprzemyślanie obcesowy sposób wypowiadacie się o Hartmanie.

W jego felietonie zupełnie przecież nie chodziło o ocenę moralną kazirodztwa i on zupełnie się takiej nie podjął.

Chciał zainicjować dyskusję, więc dobrą praktyką było przedstawienie różnych stanowisk. Zwłaszcza, że argumentom nadał wyraźną formę hipotez.


Jak zwykle przy okazji mojego lewakowania pozdrawiam #neuropa i jestem z wami całym serduszkiem, muak! ()

#slowpoke #bekazprawakow #nietroll
  • 146
@Hipstuhr: Np. stąd: https://www.facebook.com/permalink.php?id=471366316309053&story_fbid=603813713064312

z resztą nie dyskutuję, bo nie ma z czym


Czyli nie masz argumentów. Zakładasz, że Kazirodztwo powinno być nielegalne bo jest to niemoralne. Jak dla mnie to słaby argument. Może powiesz mi czemu np. niemoralny seks analny może być legalny a seks kazirodczy już nie? Czym to się różni?
@JakisTamKtosek: ten fanpage jest prowadzony m.in przeze mnie. Spójrz też tutaj i na daty, a potem grzecznie przeproś za bezpodstawne oskarżenie o plagiat.

Zakładasz, że Kazirodztwo powinno być nielegalne bo jest to niemoralne. Jak dla mnie to słaby argument.


Wysyłając tamten wpis zastanawiałem się, czy udało mi się w końcu napisać coś, w czym nie ma ani jednej opinii, tylko sama prawda. Trochę się bałem tych fragmentów o "brakach intelektualnych i
@grzegorz-zielinski: Mówiąc uświadamianie ostatnią rzeczą jaką miałem na myśli była antykoncepcja. Chodziło mi o następstwa związków kazirodczych o których wcześniej pisałem. Nie każdy musi je znać, tym bardziej że w szkole pewnie nie są poruszane i traktowane jako tabu. Wzmianka na lekcji biologii czy wychowania do życia w rodzinie (istnieje jeszcze taki przedmiot?) powinna wystarczyć. Nie mówię tu o jakiś kampaniach społecznych czy innym HURRRR DURRRR.

A jeżeli wracamy do statutu
@Hipstuhr: Ok, to nie skopiowałeś wpisu. Sorry.

A dalej nie podałeś mi żadnych argumentów poza tymi odnoszącymi się do moralności ani nawet nie odpowiedziałeś na moje. Nie - tak prawda się nie obroni - to bardziej pod manipulacje podchodzi.
@ycnamocaba: chciałabym zauważyć, że to głównie dotyczyć związków kazirodczych, kiedy np. brat i siostra poznają się w dorosłym życiu nie wiedząc, że są rodzeństwem, #!$%@?ą się w sobie i potem się dowiadują. Osobiście uważam, że nie powinni się wtedy rozmnażać, ale to trochę słabe nie pozwalać dwójce dorosłych ludzi na związek "bo nie". Jakby nie patrzeć, nikomu tym krzywdy nie robią...
Myśl socjalistyczna.


@krnabrny_brodacz: Ale na WOS to ty wróć Mati zanim zaczniesz się mądrzyć używając słów, których nie rozumiesz xD To jest - jeśli już - myśl liberalna pod względem obyczajowym - nie odnosząc się do gospodarki. Spokojnie można też powiedzieć, że pod względem obyczajowym lewicowa, ale na pewno nie typowo socjalistyczna.

Są oczywiście nurty socjalistyczne, w których tego typu podejście znalazłoby swoje miejsce, ale właśnie to podejście byłoby odstępstwem od