Wpis z mikrobloga

@splesnialytwarog: po pierwsze, jestem różowympaskiem. Ogólnie bardzo cieszę się, że udało mi się wreszcie wziąć za malowanie, bo tak jak mówiłam miałam niezły kryzys twórczy. Nie miałam pierwotnie koncepcji, zaczęłam od portretu, a potem pomysły przychodziły w miarę tworzenia.
  • Odpowiedz