Wpis z mikrobloga

à propos http://www.wykop.pl/link/2157382/rowerzysci-na-drodze-czesc-2. Jeżdżę rowerem po Poznaniu codziennie i krew mnie zalewa jak widzę debili, którzy:

- ustawiają się na przejeździe dla rowerów po lewej stronie,

- przejeżdżają na czerwonym,

- popisują się jazdą bez trzymanki między pieszymi,

- #!$%@?ą na chodnikach DOPUSZCZAJACYCH jazde na rowerze, lub w ogóle na nią nie pozwalających,

- nie zatrzymują się przed pasami (pal sześć przejeżdżanie z zatrzymaniem, jak zatrzymam się przed pasami, a potem odepchnę się nogą na zielonym to nie przejeżdżam przez nie szybciej niż pieszy),

- jeżdżą nieoświetleni po zmroku (kilka razy trafiłem na ulicy na gościa ubranego na czarno, na ciemnym rowerze bez choćby odblasków na pedałach - może nie modne i nie pasują do ostrego koła, #!$%@?),

- jadą dwójkami/trójkami obok siebie i nie reagują na dzwonek lub "przepraszam",

- nie zwalniają przed pasami przecinającymi ścieżkę rowerową, ani nie sygnalizują że nadjeżdżają,

- zawracają znienacka na ścieżce rowerowej bez rozejrzenia się czy nic nie jedzie a potem wrzask bo zahaczyłeś o durną babę ( #rozowepaski, głównie wy #!$%@? takie numery),

- rozmawiania/pisanie smsów jadąc na rowerze (#!$%@? serio?!),

- to samo tylko że jadąc ulicą (...),

- dotyczy większych grup; organizacja zawodów i nie oznaczenie trasy, wjeżdżam sobie do lasu, a przede mną peleton 50 rowerzystów #!$%@?ących ile się da i jeszcze pretensje że tu zawody są,

- i coś przez co zaliczyłem naście razy glebę - ścinanie zakrętów gdy nie widzisz co jest przed Toba - zero wyobraźni.

#gorzkiezale, #rower, #rowery, #poznan
  • 17
@leraje: większość rowerzystów to debile sam mam zamiar przesiąść się na motor albo kupić jakieś kolo z silnikiem elektrycznym

Rower ma ta niedogodność ze jednak jest trochę za wolny a ty przez to musisz dzielić przestrzeń z tymi debil mi którzy jadą z twoją szybkoscia
@Bohun_Zygmund: No ja poza dojazdami do pracy staram się jeździć tam gdzie nie ma ludzi, ale wtedy zdarza mi się trafić na takie "nielegalne" zawody rowerowe. Inna sprawa że wśród pieszych i kierowców obserwuje podobnie durne zachowania, ale nie boli mnie to tak jak to co #!$%@?ą inni rowerzyści... Raz mi baba z chodnika zeskoczyła na oddzieloną pasem zieleni ścieżkę rowerową (dosłownie 2-3 metry przede mną), bo się chrabąszcza wystraszyła... Efekt?
@leraje: taaaa oni wszyscy maja coś z głową

Ale np śmiesznie jest krzyczeć na kierowców bo nie da się nie zareagować na to co #!$%@?

Tak jak mówiłem tego wszystkiego można uniknąć jak się ma jakiś tam zapas mocy i można nim przyspieszyć w danej chwili ±10km/h - wtedy te wszystkie problemy przestają istnieć po prostu nie wydarzaja się w momencie w którym przejezdzasz
@leraje: Ja bym dodał jeszcze Januszy którzy jadą środkiem i widząc, że chcesz ich wyprzedzić zjeżdżają na lewą stronę - nigdy takiego nie wyprzedzam i czekam aż zjedzie na prawo (nigdy nie wiadomo, czy nagle nie wpadnie na to, że u nas jest ruch prawostronny).
@leraje:

- przejeżdżają na czerwonym,


Przejazd na czerwonym, przejazdowi na czerwonym nierówny. Często zdarza mi się jechać na czerwonym, ale z zachowaniem szczególnej ostrożności i przepuściwszy najpierw wszystkie pojazdy mające zielone - jedna z najczęściej uczęszczanych przeze mnie DDR ma kilkanaście wyjazdów z parkingów/stacji benzynowych z sygnalizacją świetlną. Przez dwupasmówki jeżdżę tylko na późnym żółtym (nadal z zachowaniem ostrożności, szczególnie trzeba uważać na skręcających w lewo uciekających w ostatniej chwili ze